Przed wejściami na cmentarze komunalne w Świnoujściu ustawiono znaki zakazujące wejścia ze zwierzętami. Cmentarz jest przestrzenią publiczną, nie jest miejscem, gdzie zakaz powinien być traktowany bezwzględnie. Radna Beata Kastrau uważa, że tabliczki te powinny zostać usunięte, a właściciele czworonogów powinni być edukowani, że sprzątanie po swoich pupilach to oznaka dobrego wychowania.
– Nikt przecież nie pójdzie z psem na spacer na cmentarz. Jednak wyobrażam sobie, że wiele osób, odwiedzając groby bliskich, chciałoby zabrać swojego czworonoga, np. „przy okazji” – mówi pani Paulina.
Nie można zabraniać nikomu spacerowania z psem na terenach dostępnych dla wszystkich osób. Przepisy są jasne – zakaz wprowadzania psów na cmentarz jest nielegalny, co zostało potwierdzone przez orzeczenia sądów administracyjnych, takich jak wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 6.03.2013 r. (II SA/Go 1045/12), wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 lutego 2015 r. (II OSK 2439/14) oraz wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 10 czerwca 2014 r. (II SA/Wr 153/14).
Zakaz wprowadzenia psów na cmentarz w Świnoujściu może być wynikiem nieodpowiedzialności niektórych właścicieli zwierząt. Nie wszyscy bowiem przestrzegają obowiązku sprzątania po swoich pupilach.
W Polsce przepisy prawne nakładają na właścicieli psów obowiązek sprzątania po swoich zwierzętach, pod groźbą mandatu w wysokości do 500 zł. Niemniej jednak to nie strach przed karą powinien nas motywować, lecz troska o wspólne dobro.
Sprzątanie po psach to oznaka odpowiedzialności i szacunku dla innych ludzi. Jest to także wyraz dobrego wychowania i ważny element edukacji, który może pokazać innym właścicielom psów, jak należy postępować w miejscach publicznych.
