O prace nad ustawą wprowadzającą tzw. opłatę turystyczną, czyli opłatę za korzystanie z obiektów noclegowych w Polsce, Nitras został zapytany w poniedziałek podczas konferencji prasowej w Szczecinie. „Nie uważam, że wprowadzanie opłaty jest konieczne. Prowadzimy rozmowę, nie ma jeszcze projektu ustawy” – stwierdził minister sportu.
Opłata turystyczna, na wzór turystycznych „podatków” obowiązujących m.in. w Hiszpanii, Włoszech, Portugalii, Grecji etc., to inicjatywa zgłoszona w ubiegłym roku przez parlamentarzystów i samorządowców z Małopolski. Przygotowaniem stosownych przepisów ma zająć się MSiT i ministerstwo finansów. Według szacunków przedstawionych kilka miesięcy temu opłata miałaby przynieść do budżetu 500-600 mln zł rocznie. Pieniądze byłyby dzielone między samorządy i Polską Organizację Turystyczną, by promować turystykę.
„Rzeczywiście mamy problem w Polsce braku środków na promocję turystyczną Polski, my takiej aktywnej polityki nie prowadzimy, z tych właśnie powodów, i to nas odróżnia od innych państw. To jest ogromna rezerwa dla nas, z której powinniśmy korzystać, powinniśmy w ten obszar aktywnie wejść, natomiast prace są na tak wczesnym etapie, że tu trudno mówić o jakichkolwiek opłatach czy o konieczności opłaty” – powiedział w poniedziałek Nitras.
Potwierdził, że trwają na ten temat dyskusje z przedstawicielami branży turystycznej. Ocenił, że jest to „dobry dialog”. „Są takie głosy, żeby opłata turystyczna, którą tak naprawdę poniosą ośrodki, hotele, domy wypoczynkowe, wspomogła ten budżet, ale to jest tylko dyskusja. Na tym etapie wszystkich pragnę uspokoić, żadna opłata nie jest planowana, żadnego projektu w rządzie nie ma”.
Minister sportu zdementował pojawiające się mediach informacje o planach opodatkowania wycieczek zagranicznych.
„W ministerstwie nie ma takich pomysłów. Rzeczywiście, na jednym ze spotkań z branżą turystyczną pojawił się taki postulat ze strony przedstawicieli polskich hotelarzy, zwracających uwagę na to, że to się odbywa trochę ich kosztem, ale jak rozumiem wartością największą jest to, żeby Polacy mieli wybór, czy chcą wypoczywać w kraju, czy za granicą. Ja oczywiście wszystkich bardzo serdecznie namawiam do odpoczynku w Polsce, ale tylko namawiam”.
Opłata turystyczna miałaby obowiązywać na terenie całego kraju. Teraz w wybranych gminach (ok. 200) o szczególnych walorach krajobrazowych, uzdrowiskowych, obowiązuje specjalne opłaty miejscowe, tzw. klimatyczne. Wynoszą zwykle 4-5 zł za dobę. Opłata turystyczna, według wstępnych rządowych zapowiedzi, nie miałaby zastąpić opłat wprowadzonych przez samorządy. (PAP)
tma/ drag/