W sobotę około godz. 13.30 m/f Varsovia oficjalnie dołączyła do floty Polferries, rozpoczynając rejs ze Świnoujścia do Ystad. To najnowszy prom polskiego armatora odebrany 11 lipca z włoskiej stoczni Cantiere Navale Visentini pod Wenecją. Na pokład może zabrać maksymalnie tysiąc osób, w tym 60 członków załogi. W 230 kabinach pasażerskich jest 920 miejsc. Zaprojektowano też 107 tzw. pullman seats, czyli wygodnych foteli dla podróżujących bez wykupionej kajuty. W przestrzeni ładunkowej zmieści się 160 ciężarówek i ponad 200 samochodów osobowych.
Pierwszych pasażerów na pokładzie powitał w sobotę kpt. żeglugi wielkiej Wojciech Grajek. Dla podróżnych przygotowano upominki – pamiątkowe koszulki, kubeczki i wiatraczki.
Bilet na rejs ze Świnoujścia do Ystad dla czterech osób (miejsca w kabinie bez okna) i za samochód kosztuje ok. 830 zł. Dwie osoby podróżujące motocyklem mogą znaleźć ofertę za nieco ponad 300 zł (bez miejsc w kabinie). Są też promocje dla turystów z rowerami. Za niespełna 165 zł można wykupić rejs w dwie strony.
Varsovia wyszła w morze z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem. Planowo miała wypłynąć o godz. 12.30. W Ystad powinna być ok. godz. 20.00. To największy prom z najdłuższą linią ładunkową, jaki kiedykolwiek operował we flocie Polferries, a także pierwszy zupełnie nowy od ponad 20 lat. Będzie obsługiwał linię Świnoujście – Ystad, stanowiąc tzw. wahadło dla promu Mazovia.
Polski armator będzie czarterował jednostkę przez 10 lat, zachowując prawo pierwokupu po sześciu latach jej eksploatacji. Umowa została podpisana i ogłoszona w 2022 r. Prom ma 216,2 m długości, 28,2 szerokości, zanurzenie 6,7 m i nośność 9386 ton. Jest to prom pasażersko-towarowy. Całkowita długość linii ładunkowej to 3775 m, w tym 2875 m dla ciężarówek. Auta osobowe przewożone są na górnych pokładach, gdzie jest strefa pasażerska z kabinami, częścią gastronomiczną (restauracja, bar), placem zabaw dla dzieci, sklepem i małym kasynem.
Varsovia wypłynęła 27 lipca w pierwszy rejs z pasażerami, ale w Ystad była już 22 lipca br., płynąc tam prosto z Włoch. Jolanta Kowalska z biura zarządu PŻB powiedziała PAP, że ten rekonesans służył zapoznaniu się z nowym nabrzeżem i podejściem do portu.
„W sobotę płyniemy w podwójnej obsadzie, bo załoga cały czas się szkoli. Uczymy się tego nowego promu” – powiedziała PAP.
Flota Polferries to sześć promów: m/f Varsovia, m/f Nova Star, m/f Mazovia, m/f Wawel, m/f Cracovia i m/f Baltivia. Pływają między polskimi i szwedzkimi portami: Świnoujście – Ystad (dwa razy na dobę, w tę i z powrotem) oraz Gdańsk – Nynashämn (jedno połącznie na dobę).
Na Bałtyku operuje też drugi polski armator Unity Line, spółka należąca do grupy kapitałowej PŻM. Dysponuje siedmioma promami, oferując przewozy pasażerskie i towarowe ze Świnoujścia do Ystad i Trelleborga w Szwecji. (PAP)
tma/ joz/