W poniedziałek w Świnoujściu rozpoczęło się 16. Baltic Business Forum „Współpraca dla odbudowy Ukrainy”. Udział wziął w nim m.in. przewodniczący rady do spraw współpracy z Ukrainą Paweł Kowal. W swojej wypowiedzi podkreślał, że „po wojnie nie będzie już tej samej Ukrainy”.
„Odbudowa to nie będzie po prostu fizyczne postawienie infrastruktury tam gdzie ona stała. Ta wojna doprowadziła do ogromnych strat, ogromnych przemieszczeń ludności, do strat w postaci tego, że dziesiątki tysięcy ludzi zginęło, straciło bliskich, jest rannych, nie może już mieszkać w tych miejscach gdzie mieszkało” – mówił Kowal. „To są ćwiczenia z wyobraźni jak będzie potem i jak do tego się przyszykuje także Polska” – dodał.
Przekazał też, że „potrzeba kilku zmian ustawodawczych, by samorządy, które zaangażowały się w działania humanitarne, mogły uczestniczyć także w działaniach pomocowych”. Jego zdaniem samorządy z Polski, tak jak samorządy francuskie i niemieckie, powinny mieć możliwość uczestniczenia w podziale środków na odbudowę, które będą „tworzyły nową Ukrainę”.
Nawiązał też do przetargów organizowanych przez agencje ONZ. „Pierwsza sprawa to UNOPS – agencja wyspecjalizowana w sprawach odbudowy. Poprzedni rząd słusznie zdecydował o tym, aby zaprosić UNOPS, my kończymy te prace, szykuje się ratyfikacja umowy w Sejmie. Wcześniej wysłuchanie publiczne, po to, żeby wszyscy, którzy mają swój plan współpracy przy odbudowie, mieli też wpływ na to, jak będzie działała agencja UNOPS w Polsce” – tłumaczył Kowal.
Umowa między Polską a ONZ ws. utworzenia przedstawicielstwa Biura Narodów Zjednoczonych do spraw Obsługi Projektów (UNOPS) w Warszawie została podpisana 21 września 2023 r. w Nowym Jorku przez dyrektora wykonawczego UNOPS Jorge Moreira da Silvę i ówczesnego szefa MSZ Zbigniewa Raua.
„Mój cel jest bardzo prostu: żeby w ciągu trzech miesięcy, każdy polski przedsiębiorca, samorządowiec, organizacja pozarządowa dostała dwie podstawowe informacje – gdzie i mniej więcej kiedy będą tworzone plany odbudowy oraz była przyszykowana do przetargów” – kontynuował Kowal.
Jak podkreślał, „zrobimy tak, że każda polska firma będzie w prosty sposób mogła dowiedzieć się, jak przystąpić do tych przetargów”. „Siłą rzeczy duża część zakupów musi się odbywać w Polsce. Tych zakupów, które będą transportowane na Ukrainę” – dodał.
Kończąc wypowiedź zwrócił uwagę na to, że rolą Polski jest „niezmarnowanie historycznego momentu na wielką zmianę, którego początkiem było wojenne nieszczęście, ale szczęśliwym końcem i finałem będzie budowa i modernizacja”.
Podczas trzydniowego wydarzenia zaplanowano panele poświęcone m.in. kwestii odbudowy Ukrainy, perspektywie jej członkostwa w NATO i Unii Europejskiej oraz potrzebie współpracy przemysłów obronnych krajów NATO i Ukrainy.
„Kluczem do stabilności geopolitycznej w Europie jest przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej i NATO, nie ma dla tego procesu alternatywy. Częścią naszej pracy euroatlantydzkiej jest wzmacnianie całego spektrum relacji polsko-ukraińskich. Bezpieczeństwo to fundament, gospodarka to mur, to ściany, a wymiar społeczny i humanitarny to dach. Wszystko to może działać tylko razem” – przekazała w zaprezentowanym nagraniu wicepremier Ukrainy, ministra ds. reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów Iryna Vereshchuk.
„Świat przechodzi przez okres pełen turbulencji, to od nas zależy jak będzie wyglądał świat po tym. Jeśli uda nam się zbudować silne, ukraińsko-polskie partnerstwo, a na jego podstawie, na jego fundamencie silny węzeł Trójmorza, zapewni to dobrobyt naszym narodom na długie lata” – dodała.
16. Baltic Business Forum „Współpraca dla odbudowy Ukrainy” potrwa do 22 maja 2024 r. (PAP)
misz/ mick/
Sierp i Młot ☭ temu
21 maja 2024 na 20:31
Ej, redakcjo!
Nie pokazujcie tego oszołoma.