„Jedzenie grillowanych, tłustych mięs, jak karkówka czy schab, a także wysokoprzetworzonych kiełbas i popijanie ich alkoholem to bardzo niezdrowy sposób spędzania czasu. Można jednak zrobić wiele, aby grillowanie stało się bardziej przyjazne dla naszego organizmu” – powiedziała dr Szymańska.
„Bardzo niebezpieczny dla zdrowia jest tłuszcz kapiący na rozpalony węgiel czy na drewno, gdyż podczas jego spalania wydzielają się rakotwórcze substancje. Uwielbiana przez niektórych chrupiąca skórka powstająca na mięsie czy kiełbasie, czasem nawet odrobinę przypalona, również nie jest zdrowa i również może wydzielać substancje rakotwórcze” – podkreśliła internistka.
Podczas grillowania żywności wytwarzają się szkodliwe związki chemiczne, jak np. węglowodory aromatyczne, które powstają, gdy wytapiający się z mięsa tłuszcz kapie na źródło żaru. Następnie z dymem przedostaje się do przygotowywanego jedzenia. Dlatego zaleca się, aby nie grillować jedzenia bezpośrednio na ruszcie tylko na specjalnych tackach.
Przypalone i chrupiące mięso zawiera niebezpieczną akroleinę, czyli aldehyd o silnych właściwościach rakotwórczych.
Lekarka zaleca, by na grilla wybierać chudsze mięso – z kurczaka lub indyka. „Na ruszcie można też przygotowywać ryby, warzywa, a nawet owoce” – przypomniała.
Dla tych, którzy nie wyobrażają sobie majówki bez tradycyjnego grilla, dr Szymańska poleca, aby zawsze, jako dodatek do mięs czy kiełbas, przygotowywać sałatki warzywne, które wzbogacą naszą dietę i jakość jedzenia.
„Z jedzenia tłustych potraw z grilla powinny zrezygnować osoby z chorobami układu krążenia, nadciśnieniem, po przebytym zawale serca lub zmagające się z wysokim poziomem cholesterolu” – powiedziała specjalistka. Dodała, że bardzo częste spożywanie grillowanych niezdrowych potraw może przyczynić się do rozwoju cukrzycy typu drugiego.
Pacjenci w trakcie leczenia onkologicznego, kobiety w ciąży, a także małe dzieci również powinni bardzo ostrożnie podchodzić do jedzenia grillowanych potraw. (PAP)
Autorka: Julia Szymańska
jms/ mark/