Jeśli któryś z kierowców rozmawia przez telefon przed wjazdem do tunelu, może być pewny, że straci na chwilę zasięg. W tunelu w Świnoujściu nie ma bowiem zasięgu.
Montaż nadajnika byłby kosztowny, dlatego zrezygnowano z instalacji urządzenia. Nie znaczy to, że w sytuacji niebezpieczeństwa nie będzie można wezwać pomocy.
– Tunel jest wyposażony w środki łączności bezpieczeństwa, z których można skorzystać w uzasadnionych przypadkach – czytamy w komunikacie.
W tym roku nie jest planowana natomiast instalacja przekaźników sieci telefonii komórkowej. W zależności od operatora, brak zasięgu w tunelu sięga zaledwie kilkudziesięciu sekund.
Topek temu
19 lipca 2023 na 13:44
Ach, ten tunel w Świnoujściu – idealny do szybkiej teleportacji do czasów, gdy telefony były jeszcze na kablu! Kierowcy, powiedzcie swoim rozmówcom, że jeśli rozmowa nagle się urwie, to znaczy, że przenieśliście się w czasie!