Lokalne

Zaparkował i poszedł na spacer do Parku Zdrojowego. Gdy wrócił, spotkała go niemiła niespodzianka

Opublikowano

w dniu

Nie opłacił się spacer po Świnoujściu pewnemu kierowcy. Najwidoczniej nie chciał w nieskończoność szukać miejsca do parkowania i postanowił, że zaparkuje w samym środku Parku Zdrojowego.

Źle zaparkowany samochód natychmiast wypatrzyli strażnicy miejscy, którzy założyli blokadę na koło, a na szybie przykleili zaproszenie do uregulowania mandatu.

Foto: Czytelnik

1 Komentarz

  1. Ucho na Wyspie temu

    5 maja 2022 na 17:40

    Nic nie przeszkadzał? Czyżby? Ludzie, ktorzy chca tam odpocząć ciesza się, że nie ma tam własnie samochodów. Niestety, przejeżdżają tam, ale przynajmniej nie parkują i park jest przez to piękniejszy, wzrok i psychika ludzi znajdują odpoczynek, jest to jedno z ostatnich miejsc, gdzie nie ma samochodów. Brawa dla strażników, czesciej to róbcie. Niestety, w mieście doszlo do kompromisu, policja i straż przymykają oko, bo jest za dużo aut i za mało miejsc parkingowych, więc na chodnikach mamy od poł do metra szerokie przejścia dla pieszych i nawet na skrzyżowaniach auta są zaparkowane.

  2. ┌∩┐(◕_◕)┌∩┐ temu

    3 maja 2022 na 18:54

    Po pierwsze, to nie jest środek „Parku Zdrojowego”, a po drugie nikomu nic nie utrudniał, ani nie przeszkadzał.Nie ma osoby pokrzywdzonej – nie ma kary.
    Corpus Delicti.

  3. Piotr temu

    3 maja 2022 na 08:55

    Nieudolność straży miejskiej w Świnoujściu. Niemiec zaparkował dużego pikapa, złożyli mu blokadę przykleili dwie naklejki i co auto stało trzy dni. Zamiast odholować nałożyć duży mandat.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version