Kamil Rokosz w wieku 8 lat został potrącony przez samochód. Mama Kamila pamięta ten dzień bardzo dokładnie. To wówczas świat zawalił się jej na głowę. Kamil przed wypadkiem był pełnym energii dzieckiem. Po wypadku stwierdzono u niego ciężki uraz czaszkowo-mózgowy.
Kamil Rokosz przed wypadkiem był dzieckiem pełnym energii. Foto: archiwum rodzinne
Historia Kamila poruszyła serca wielu mieszkańców Świnoujścia. Zaraz po wypadku zbierano dla niego pieniądze w przeróżnych zbiórkach, a także nakrętki. Dzięki pieniądzom od ludzi dobrej woli udawało się opłacić kosztowną rehabilitację i sprzęt.
– Dziękuję wszystkim dobrym Aniołom z Hospicjum Pomorze Dzieciom, że byliście z nami przez ten trudny okres naszego życia. Dziękuję, że Kamil dzięki Wam mógł być w domu i dzięki Wam odszedł spokojny, szczęśliwy, a przede wszystkim nie cierpiał – napisała w ostatnim pożegnaniu mama Kamila – Lidia Chojna.
ꘐ ꖜ ꗈ ꕧ ꔠ ꖟ temu
8 października 2021 na 08:47
✝