Grupa mieszkańców chce uhonorować zmarłego niedawno Jerzego Porębskiego przez nazwanie świnoujskiej mariny Jego imieniem. Nie byłaby to nowość w Świnoujściu, bowiem w przeszłości obiekty miały nadawane nazwy od zasłużonych mieszkańców. Tak jest chociażby z Bazą Rybacką im. Lechosława Goździka, czy boiskiem im. Tadeusza Kaczmarka.
To czy patronem świnoujskiej mariny będzie Jerzy Porębski zależy m.in. od administratora obiektu czyli OSiR Wyspiarz.
Jerzy Porębski był znanym szantymenem i autorem piosenek o tematyce żeglarskiej. Był doktorem oceanografii. Pracował na statkach rybackich. Był współzałożycielem i wieloletnim członkiem legendarnej polskiej grupy szantowej Stare Dzwony.
Grą na gitarze i komponowaniem własnych piosenek oraz opowieści zajął się w połowie lat sześćdziesiątych, gdy zaczął pływać w długie, oceaniczne rejsy. Piosenki i gitara według Jego opinii i załóg statków były „lekarstwem” na nostalgię i trudy rybackiego życia.
Działalność estradową rozpoczął w latach siedemdziesiątych występami na festiwalach szantowych, dzięki którym jego ballady rybackie stawały się coraz bardziej popularne.
Jerzy Porębski miał 82 lata.
*d temu
28 sierpnia 2021 na 10:35
Chętnie się pod tą propozycją podpisuję. Jeśli jednak dobrze rozumiem, marina jest własnością miasta, nie OSiR-u, więc to chyba Rada Miasta Świnoujście powinna podjąć decyzję w sprawie nadania imienia temu obiektowi? Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.