Firma, która wygrała przetarg na budowę lądowej części punktu przystankowego turystyki rowerowej, pieszej i wodnej w Ognicy, zrezygnowała z realizacji tej inwestycji. Jako powód podała wzrost kosztów, który sprawił, że przy zaproponowanej cenie, budowa byłaby dla niej nieopłacalna.
W kolejnym przetargu oferty były już wyższe. Wygrała firma, która zaproponowała cenę o 300 tys. złotych większą, niż zwycięzca pierwszego przetargu. Aby mieszkańcy i nie tylko mogli wreszcie korzystać z nowego miejsca do rekreacji, prezydent zdecydował, że miasto dołoży tę kwotę, aby inwestycja została zrealizowana.
– Niestety okazało się, że firma ta nie dopełniła wymogów formalnych i nie mogliśmy z nią podpisać umowy – mówi prezydent Janusz Żmurkiewicz.
Oferta kolejnej firmy była wyższa o 100 tys. złotych w porównaniu do tej, która wygrała przetarg.
– Wyższa cena to jedno, ale okazało się, że jest to ta sama firma, która prowadzi rewitalizację kwartału Parku Zdrojowego pomiędzy ulicami Chrobrego a Krzywoustego. Ani ja, ani uważam mieszkańcy, nie jesteśmy zadowoleni z postępów prac. Nie chciałbym, aby w Ognicy powtórzyła się taka sytuacja, jak w parku – wyjaśnia Prezydenta Janusz Żmurkiewicz i dodaje: – Dlatego przetarg został unieważniony i będzie ogłoszony nowy. Dopilnuję, aby stało się to jak najszybciej.
Info i fot. BIK UM Świnoujście