Spółka przypomniała, że realizuje obecnie największy program inwestycyjny w infrastrukturę kolejową w historii – Krajowy Program Kolejowy, o wartości 76 mld zł. PLK, aby sprawnie zrealizować wszystkie przedsięwzięcia, inwestują w wykorzystanie nowoczesnych technologii i wdrażają specjalne rozwiązania. Jak wskazano, kolejarze, za pośrednictwem m.in. dronów czuwają nad sprawną realizacją i bezpieczeństwem prowadzonych prac.
Przez ostatni rok (od maja 2020 do czerwca 2021 r.) PKP PLK wykonały obloty dronami na ponad 3,2 tys. km linii kolejowych w całej Polsce. 11 dronów nadzorowało place budów m.in. na stacji Warszawa Zachodnia oraz modernizowanych liniach kolejowych: Warszawa – Białystok, Poznań – Szczecin, Warszawa – Radom, Trzebinia – Oświęcim.
Bezzałogowe statki powietrzne zostały wykorzystane także do monitorowania prac przy budowie tunelu między stacjami Łódź Fabryczna a Żabieniec i Kaliska. Nadzór z lotu ptaka prowadzony był również na inwestycjach prowadzonych w portach w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu.
Jak wskazała spółka, kolejarze za pomocą dronów śledzą postęp prac. Ponadto, widok na place budowy z góry daje szerszą perspektywę podglądu terenu, co pozwala czuwać nad lepszym bezpieczeństwem prowadzonych inwestycji – np. czy teren jest odpowiednio zabezpieczony przez wykonawcę i czy stosowane są przez jego pracowników procedury bezpieczeństwa i zasady BHP.
Kolejarze mają także podgląd na szlaki, na których jeżdżą nie tylko pociągi pasażerskie i towarowe, ale i pojazdy techniczne, wywożące i dowożące materiały i sprzęt. W przypadku wystąpienia nieprawidłowości, monitoring umożliwi szybką reakcję ze strony PLK i wykonawców.
Podkreślono, że każdy lot nad terenem inwestycji kolejowej jest zgłoszony do odpowiednich służb i instytucji. Jeśli inwestycja znajduje się w strefach z ograniczeniem lub zakazem lotów, PLK występują o dodatkowe zgody.(PAP)
autorka: Longina Grzegórska-Szpyt
lgs/ je/