Wiosenne nasadzenia rozpoczęły się w naszym mieście od sadzenia krokusów, potem były tulipany, bratki i inne rośliny. Cieszyły kolorami, dodawały uroku. Zimna Zośka minęła i tradycyjnie przyszedł czas na letnie nasadzenia.
Wkrótce Świnoujście wzbogaci się o około 120 000 sztuk jednorocznych roślin i bylin. W tym roku rozkwitną przede wszystkim begonie, pelargonie, pacioreczniki, wilce, petunie, starce oraz werbeny. Kwiaty będą pojawiać się kolejno, aż do jesieni. Uzupełnieniem kwitnących kompozycji będą różne gatunki traw. Zieleń będzie można podziwiać w Parku Zdrojowym, Parku Chopina, na Promenadzie, w obrębie terenów zieleni na lewobrzeżu, np. na Placu Wolności, Placu Słowiańskim, ulicy Armii Krajowej oraz na prawobrzeżu przy przeprawie promowej i na Placu Borowskiego.
– W niektórych miejscach zrezygnowaliśmy w tym roku z nasady roślin jednorocznych na rzecz wieloletnich. Takie właśnie rośliny posadzimy na Rondzie Róży Wiatrów, w obrębie rabat wzdłuż ulicy Grunwaldzkiej oraz na skwerze przy skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego i Chopina – mówi naczelnik Wydziału Infrastruktury i Zieleni Miejskiej Wioletta Nawrocka i dodaje, że nasady wykonują firmy „Mój Ogród” oraz Patgardens. Firmy te zajmują się także bieżącym utrzymaniem poszczególnych terenów zieleni w ramach przetargu, który został rozstrzygnięty w marcu tego roku. Koszt wszystkich nasadzeń to 370 000 zł netto.
Warto podkreślić, że oprócz walorów estetycznych zieleń miejska jest przede wszystkim częścią ekosystemu i musi być przyjazna owadom. Nasadzenia zapewniają owadom zapylającym pokarm przez cały rok. Owady te odgrywają kluczową rolę w naszych warunkach klimatycznych ponieważ praktycznie tylko one przenoszą pyłek dla roślin. Tak zwanymi zapylaczami są miedzy innymi pszczoły, trzmiele, motyle i chrząszcze.
Nasadzenia letnich roślin już się rozpoczęły i potrwają do połowy czerwca.
Tekst: BIK UM Świnoujście