W komunikacie umieszczonym w środę na stronie gov.pl poinformowano, że obowiązujące obostrzenia zostają przedłużone do 18 kwietnia br.; zamknięte pozostają m.in. galerie handlowe, salony fryzjerskie i kosmetyczne, obiekty noclegowe, siłownie.
„Przedłużenie obostrzeń o kolejne dni, tygodnie jest bardzo złą informacją dla branży hotelarskiej. Zwłaszcza, że decyzje rządu o restrykcjach nie idą w parze z realizacją zapowiedzi dotyczących wsparcia finansowego dla zamkniętych przedsiębiorstw” – przekazał sekretarz generalny IGHP Marcin Mączyński.
Jak wskazał, „rząd pozostaje niewzruszony i nie słucha naszych apeli, w których przekonujemy, że hotele spełniają wszelkie rygory sanitarne i są miejscami bezpiecznymi”.
„Apelowaliśmy o komunikację decyzji rządu o odmrożeniu naszego sektora z odpowiednim wyprzedzeniem. Tymczasem, niestety wciąż w sferze domysłów dla tysięcy przedsiębiorców i pracowników hotelarstwa pozostaje kwestia otwarcia hoteli dla wszystkich gości na majówkę” – przekazał.
Zapowiedział, że branża będzie starała się przekonać ministra zdrowia i Radę Medyczną do poluzowania obostrzeń dotyczących hotelarstwa i umożliwienia wypoczynku gościom w długi majowy weekend.
Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego – jak czytamy na stronie internetowej IGHP – jest rzecznikiem środowiska biznesu hotelowego i gastronomicznego w kontaktach z administracją państwową na szczeblu lokalnym, regionalnym, krajowym oraz Unii Europejskiej. (PAP)
autor: Aneta Oksiuta
aop/ amac/