Klimat się zmienia. Zimy są coraz cieplejsze. Siarczyste mrozy i śnieg po kolana stają się już tylko wspomnieniami. Nic więc dziwnego, że na początku sezonu jesienno-zimowego zaczynasz rozważać zakup ciepłej kurtki. W końcu ta, którą masz, powinna wystarczyć. Nic bardziej mylnego! Bez względu na temperatury, zima jest zimą i ciepłe okrycie Ci się przyda.
Co więc wybrać? Wełniany płaszcz czy puchową kurtkę? Dla niektórych ciepła kurta, wypełniona pierzem to jedyny słuszny wybór. Niezależnie od temperatur panujących na zewnątrz. Inni wolą długie, stylowe płaszcze. Nieważne, na który typ garderoby padnie Twój wybór, musi Ci być ciepło i wygodnie. Na co zwrócić uwagę? Podpowiadamy!
Po pierwsze zimowy płaszcz
Jakoś tak się przyjęło, że płaszcz to okrycie wierzchnie na jesień. Kojarzy się z chłodnymi dniami i pierwszymi mroźnymi porankami. Ale gdy pogoda robi się bardziej kapryśna, a termometr pokazuje temperaturę poniżej zera, chętniej sięgamy po ciepłe, puchowe kurtki. Tymczasem płaszcz to uniwersalne okrycie, które z powodzeniem może towarzyszyć Ci przez całą zimę. Ważne jest, byś odpowiednio wybrała okrycie z dobrej gatunkowo wełny, która będzie Cię ogrzewać. Zimowy płaszcz damski powinien mieć nawet ok. 60-70% wełny. Reszta to może być poliester. Ochroni Cię on przed wiatrem i wilgocią. Podszewka z wiskozy zaś ma właściwości higroskopijne, co jest szczególnie ważne, gdy dużo przebywasz na zewnątrz. Pamiętaj, że ciepło lubi uciekać przez rękawy – ściągacze będą niezastąpione – i przez kark. Dlatego wybierając płaszcz na zimę, weź taki z kapturem. Dodatkowo ochroni Cię on przed prószącym śniegiem, o ile wreszcie taki spadnie!
Po drugie ciepła kurta
Nie wszyscy dobrze czują się w płaszczu. Szczególnie, gdy nie lubią spędzać czasu w domu i nawet zimą, są bardzo aktywni. Na długie piesze wycieczki, na wypad na łyżwy czy nawet spacer z psem, zdecydowanie lepiej wybrać ciepłą kurtkę. Możesz być taka o sportowym kroju (narciarska), czy bardziej uniwersalnym jak np. Helly Hansen kurtka. Ważne, by nie krępowała ruchów, była ciepła, chroniła przed wiatrem, mrozem i wilgocią. A jednocześnie odprowadzała ciepło na zewnątrz. Jest to szczególnie ważne, gdy dużo się ruszasz. Zaletą takich kurtek jest jeszcze to, że mają np. mankiety zakończone rzepami – do samodzielnej regulacji ściągacza. Rozciągliwy materiał, żebyś nie musiała się martwić czy przez Twój ulubiony sweter dopniesz kurtkę. A wiele modeli ma też odpinany kaptur, który w razie potrzeby możesz zostawić w szafie i zmienić swoją stylizację w nieco lżejszą.
A może zależnie od okazji?
Czasami jednak jest tak, że wypadałoby ubrać się bardziej elegancko. Kurta, choć ciepła, nie będzie pasowała do krótkiej spódniczki i kozaków czy garsonki. Warto na takie specjalne okazje mieć w szafie ciepły płaszcz. Jednak jego zakup powinnaś dobrze przemyśleć. Jeśli takie „okazje” zdarzają się rzadko i płaszcz założysz raz lub dwa w ciągu sezonu, zdecydowanie lepiej kupić ciepłą kurtkę. Może nieco dłuższą i bardziej elegancką. Bez zbędnych zdobień. Z ładnym wykończeniem i stójką. Takie okrycie może stać się świetnym dopełnieniem wielu stylizacji. Wszystko zależy od tego, jakie dodatki wybierzesz. Postaw raczej na uniwersalny kolor – czerń, grafit, granat lub odcienie brązu – by z łatwością stworzyć w razie potrzeby elegancki look. Na co dzień ciemne barwy przełam kolorowymi dodatkami. Szalik, rękawiczki, torebka czy jakiś oryginalny pasek będą w sam raz.
Teraz już wiesz, jakie okrycie wierzchnie wybrać na zimę. Czas na zakupy!
