W Świnoujściu ludzie muszą ustawić się w ogonku w środku nocy, tylko po to, aby otrzymać numerek. Są i tacy, którzy śpią w samochodach.
– Przyjechałem tu o godzinie 21 w niedzielę, tylko po to, aby zająć miejsce w kolejce. Noc spędziłem w samochodzie – mówi jeden z mężczyzn.
– W kolejce stoję od 2 w nocy. Tata jest importerem samochodów. Może uda się zarejestrować dziś przynajmniej dwa samochody – mówi kobieta czekająca w kolejce.
– Od 3 w nocy stoję tylko po to, aby poprawić jeden zapis w dokumencie – dodaje starszy mężczyzna
Urzędnicy tłumaczą, że problem powstał po zmianie przepisów nakazujących rejestrację auta w ciągu 30 dni. Wkrótce kolejek ma jednak już nie być.
Rejestracja pojazdów będzie odbywać się w innym skrzydle. Pozyskaliśmy pomieszczenia z Powiatowego Urzędu Pracy. Na ukończeniu jest wybór dostawcy systemu numerkowego, pozostanie remont. Miejmy nadzieję, że w okresie letnim będziecie mogli już Państwo korzystać z nowego pomieszczenia i ze zwiększoną obsada pracowników – mówi Dorota Konkolewska, sekretarz miasta
Kolejki pojawiły się w wielu miastach regionu, sytuacja została wywołana wprowadzeniem kary od 200 do 1000 złotych za nieprzerejestrowanie pojazdu w ciągu 30 dni od jego nabycia
✄᠁᠁᠁᠁᠁᠁᠁ temu
29 czerwca 2020 na 08:35
Po co rejestrować te Wasze padliny?
L temu
30 czerwca 2020 na 07:12
Żeby nie groziła kara 200 do 1000zl.
Polecam czytanie artykułów przed ich komentowaniem.