Ciepła niedziela zachęciła wielu świnoujścian do wyjścia na balkony i tarasy. Gdyby można było spacerować, zapewne plaża i promenady szczelnie zapełniłyby się ludźmi. Tym razem w tych miejscach było pusto.
Za oknami drzewa i krzewy puszczają pączki, pierwsze kwiaty pojawiają się na trawnikach.
To w życiu większości z mieszkańców pierwsza taka wiosna, gdy zamiast spacerować, siedzą w domu i zdają egzamin ze społecznej kwarantanny.
W niedzielę, zgodnie z prognozami synoptyków, do Świnoujścia nadciągnęło ocieplenie, które potrwało zaledwie jeden dzień. W Wielkanocny Poniedziałek możemy liczyć na maksymalnie 8 stopni Celsjusza w ciągu dnia. Chłodny ma być również wtorek. Ocieplenie przyjdzie w środę i czwartek, ale nie zabawi na wyspach na długo, bo kolejne 3 dni z maksymalną temperaturą 11 stopni Celsjusza. Za to powinno być słonecznie, nie będzie padał deszcz.