Ze względu na wyjątkowe położenie Świnoujścia i jego portowy charakter, w związku z koronawirusem wprowadzono dodatkowe procedury, które mają w porę odizolować zarażoną osobę, która dostanie się do portu np. na pokładzie promu ze Szwecji lub innego statku.
– Wszyscy agenci i armatorzy dostali od nas wytyczne dotyczące postępowania na pokładach jednostek pływających. Na bieżąco monitorujemy sytuację w porcie, na zasadzie przeglądania morskiej deklaracji zdrowia, którą każdy kapitan ma obowiązek przedstawić w chwili wchodzenia statku do portu. Sprawdzamy skąd pochodzi załoga, z jakiego kraju przypływa statek, bądź gdzie nastąpiła podmiana załogi – mówi Maciej Bońkowski z Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Świnoujściu.
Jak mówi przedstawiciel Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Świnoujściu, procedury zostały sprawdzone rok temu, gdy na pokładzie jednego ze statków, u jednego z marynarzy zdiagnozowano cholerę. Wówczas jednostka została objęta kwarantanną. Podobna decyzja kwarantannowa została podjęta w przypadku malarii. W analogiczny sposób administracja sanitarna zachowa się w przypadku wykrycia koronowirusa wśród pasażerów lub załogi statku.
Powiązane tematy:
1 Komentarz
Anonim temu
6 marca 2020 na 14:49
kto to jest ten pan ? To taki jak ta Pani ze Słubic ?
Anonim temu
6 marca 2020 na 14:49
kto to jest ten pan ? To taki jak ta Pani ze Słubic ?