Porywisty wiatr nie wyrządził wiele szkód w Świnoujściu. W jednym przypadku konar oparł się o elewację domu, w drugim – spadł na samochód. Nikomu nic się nie stało.
– Minionej doby mieliśmy łącznie 8 zdarzeń, w tym 5 dotyczyło akcji spowodowanych poprzez silny wiatr. Część zdarzeń dotyczyło powalonych drzew, bądź oderwanych gałęzi. W jednym przypadku konar oparł się o elewację budynku. Strażacy nie interweniowali w tym przypadku, bo nie było możliwości użycia drabiny mechanicznej, a właściciel nie zgodził się na usunięcie ze względu na ryzyko uszkodzenia elewacji. W innym zdarzeniu drzewo zostało powalone na samochód z przyczepką – mówi kpt. Marcin Kubas ze świnoujskiej straży pożarnej.
Groźnie natomiast było w sąsiednim powiecie kamieńskim. W wolinie wiatr zerwał dach bloku przy ulicy Słowiańskiej. Z kolei w innych miejscowościach połamane gałęzie uszkodziły linie energetyczne. W tej chwili wszędzie w regionie jest już prąd.