W miniony piątek i sobotę, mieliśmy przyjemność słuchać, i przyglądać się, mistrzowskiej formie zaklętej w sztuce. Sobotni monodram oparty na sztukach Moliera i uroczy koncert, to początek nowego, cyklicznego, wydarzenia które będzie organizowane przez Dom Kultury każdej jesieni dla mieszkańców wyspy.
Sobotniego wieczoru, wybitny aktor, Andrzej Seweryn w Sali Teatralnej zaprezentował przejmujący monodram tłumaczący złożoną współczesność, poprzez śmiech, ironię, groteskę wypełniająca molierowski świat wyobraźni. Klarownie skonstruowane i poprowadzone przez Seweryna przedstawienie, nie wolne od aktorskiej improwizacji, było żywym dialogiem z publicznością, wspólną analizą przyczyn współczesnej atrofii wartości, uczuć, idei. Przykuwające uwagę, teatralne mistrzostwo formy, zarówno na scenie jak i podczas późniejszego wieczoru autorskiego w hotelu Hampton by Hilton. Pięknie dziękujemy, powtarzając „świat jest teatrem, aktorami ludzie, którzy kolejno wchodzą i znikają”
Natomiast piątek to uroczy koncert w wykonaniu Joanny Trzepiecińskiej, w towarzystwie świetnego pianisty jazzowego Bogdana Hołowni. Aktorka warszawskiego Teatru Polskiego zaśpiewała kompozycje – perły polskiej piosenki kabaretowej – przedwojennej i tej spod znaku Kabaretu Starszych Panów. Tego rodzaju wydarzenia na pewno pomogą nam ocieplić jesień i z pewnością wzbogacą ofertę kulturalną naszej wyspy. Obiecujemy więcej, zapraszając jednocześnie do odwiedzania Domu Kultury.
Po wielu daremnych trudach i znojach z „wychowaniem” idealnej żony,
Arnold taką usłyszał radę :
„Zgaduję trochę, ile cierpieć musisz, bracie;
Lecz i tak mniemam, że los tylko łaskaw na cię:
Jeśli nie nosić rogów twem marzeniem całem,
Nie żenić się, jest na to środkiem doskonałym.”
….
Pyszne przedstawienie z genialnym Andrzejem Sewerynem.
Żałuję, że nie udało mi się dostać na wieczór autorski w hotelu Hampton.
Wielkie dzięki dla decydentów od kultury w Świnoujściu, za to wspaniałe wydarzenie.,
jestemZMiasta temu
16 października 2019 na 15:15
Po wielu daremnych trudach i znojach z „wychowaniem” idealnej żony,
Arnold taką usłyszał radę :
„Zgaduję trochę, ile cierpieć musisz, bracie;
Lecz i tak mniemam, że los tylko łaskaw na cię:
Jeśli nie nosić rogów twem marzeniem całem,
Nie żenić się, jest na to środkiem doskonałym.”
….
Pyszne przedstawienie z genialnym Andrzejem Sewerynem.
Żałuję, że nie udało mi się dostać na wieczór autorski w hotelu Hampton.
Wielkie dzięki dla decydentów od kultury w Świnoujściu, za to wspaniałe wydarzenie.,