Zwycięzców się nie sądzi – jesteśmy liderem i to tylko się liczy. W pierwszych 30 minutach było ciężko. Uważna gra w obronie Regi i kontry doprowadziły do sytuacji w której Rutkowski z bliskiej odległości zdobył głową prowadzenie dla gości.
Ten zawodnik jeszcze 2 razy napędził nam strachu, ale po 40 minutach gry inicjatywę przejęła Flota i po 2 nieskutecznych próbach Kraśnickiego doszło do nieporozumienia w defensywie Regi, skutkiem czego Iskra strzałem do pustej bramki wyrównał.
Druga połowa to już zdecydowana dominacja naszego zespołu. W 57 minucie Kraśnicki zagrał na 5. metr do Iskry, ale ten nie trafił czysto w piłkę. Cztery minuty później jednak, po zagraniu z rzutu rożnego, Paweł strzałem z bliskiej odległości uzyskał dla Floty prowadzenie. W 85 w polu karnym Regi zaszalał Staniszewski i znalazłszy się sam na sam z Gładyszem ustalił wynik dający Flocie 3 punkty i pozycję lidera.
Grzs temu
27 sierpnia 2019 na 09:02
Szukać sponsora i robić podwaliny pod II ligę.