Przy ul. Bydgoskiej mamy przedszkole na miarę XXII wieku – mówi dyrektor nowej placówki Krystyna Skulich, która właśnie wyposaża nowy obiekt i przygotowuje go do otwarcia. Dokładnie 190 dzieci od 1 września będzie uczęszczało do najnowszego świnoujskiego przedszkola. Tego dnia spełnią się marzenia dzieciaków, ich rodziców, ale także Pani Skulich, która ma ogromy udział w tym jak dziś wygląda to miejsce.
„W 2012 roku Pan Prezydent i Pani wiceprezydent Barbara Michalska zaprosili mnie i zapytali jak sobie wyobrażam takie miejsce. Co tam ma być, jak wyglądać powinny sale, gabinety, przestrzeń wokół. To nie było takie proste. Od razu odpowiedzieć dokładanie, ale tamto spotkanie zapoczątkowało pracę nad powstawaniem nowego przedszkola. Oczywiście wtedy marzyło mi się, że stanie się to już. Ale tak nie jest. Proces inwestycyjny ma swoje reguły. Mi czas się jednak dłużył. Jednak tylko do momentu rozpoczęcia budowy przed rokiem. Potem niemal z dnia na dzień ono rosło. Wykonawca zaimponował mi bardzo” – opowiada Pani Skulich.
Zgodnie z podpisaną w listopadzie 2017 r. umową z firmą Mirbud, obiekt miał być wybudowany do lata 2019, tak by jego działalność rozpocząć we wrześniu tego roku. Wykonawca wywiązał się z tego zadania.
Jednocześnie w lutym tego roku Prezydent Miasta Janusz Żmurkiewicz podjął decyzję organizacyjną zmieniającą siedzibę Przedszkola nr 11 z oddziałami integracyjnymi przy ul. Gdyńskiej na nową przy ul. Bydgoskiej.
„Nie oznacza to, że zamykamy dotychczasową „Tęczę”. Przedszkole przy ul. Gdyńskiej będzie nadal funkcjonowało. Po prostu teraz „Jedenastka” będzie miała dwa obiekty ten dotychczasowy i nowy. A ja będę miała pod opieką nie setkę – jak do tej pory – ale prawie 300 dzieci” – wyjaśnia Pani Skulich.
Jednocześnie z rozrzewnieniem wspomina dawne czasy.
„Bo ja pamiętam, gdy jeszcze przy ul. Gdyńskiej był trawnik. Potem dopiero zbudowano przedszkole. Pracuję w nim od początku. Czyli już 39 lat. Kiedyś marzyłam o tamtym przedszkolu, tak jak teraz o tym nowym przy ul. Bydgoskiej. Zresztą to, przy Gdyńskiej wcale nie jest złe. Oczywiście budynek stary, ale atmosfera tu jest fajna. Dzieci się tu dobrze czują. Zresztą są rodzice, którzy wolą zostawić w tym miejscu dzieci, bo im wygodniej, przyzwyczaili się czy mają bliżej. Oczywiście zdecydowana większość nie może się już doczekać września i nowego obiektu.” – kontynuuje Pani dyrektor.
Od wiosny Pani dyrektor rozpoczęła prace organizacyjne nowej placówki. Trzeba było zatrudnić kadrę, która będzie tam pracowała (oczywiście część, wraz z dziećmi przejdzie z ul. Gdyńskiej). Obecnie są to 62 osoby: wychowawcy, terapeuci, obsada kuchni, osoba, która będzie czuwała nad sprawną pracą zaawansowanych urządzeń technicznych. Brakuje jeszcze kilku nauczycieli.
W nowym obiekcie będzie funkcjonowało osiem oddziałów. Sześć po 25 dzieci i dwa 20-osobowe (oddziały specjalne).
„Trzeba je także wyposażyć, bo może wygląda ono imponująco. Kolorowe, ściany, podłogi, piękny plac zabaw, nowiutkie meble, ale nie ma tam zabawek, pomocy dydaktycznych, czy takich banalnych rzeczy jak talerze, sztućce itp. Nie wyposażona jest także wewnętrzna bawialnia, „sala doświadczania świata”, w której będziemy pracowali z dziećmi mającymi problemy sensoryczne. Na dodatek nie można pójść do sklepu i zwyczajnie kupić to wyposażenie. Obowiązuje mnie dyscyplina zamówień publicznych. Większość wyposażenia już jednak mam kupioną bądź zamówioną. Na 1 września wszystko powinno być na tip-top.” – opowiada Pani Skulich i dodaje, że wszyscy którzy obejrzeli to przedszkole, choćby za pośrednictwem miejskiej strony internetowej www.swinoujscie .pl / inwestycje czy mediów lokalnych oceniają je jako przedszkole na miarę XXII w. – „Też tak uważam” – stwierdza.
pincet plusy temu
6 sierpnia 2019 na 09:17
oj tam oj tam