Za miłosne igraszki nad morzem grozi nawet 100 złotych mandatu. Pracownicy Urzędu Morskiego pilnują, aby turyści nie rozpalali ognisk i nie zadeptywali wydm. Prawdziwą zmorą są w tym roku amatorzy miłosnych przygód.
– Widziałam jak późnym wieczorem para wychodziła z krzaków. Wcześniej wszystko się tam trzęsło. Niech robią to, ale w sypialni, w wannie w domu – co kto woli, ale nie w przestrzeni publicznej – uważa pani Agata.
Spragnionym wakacyjnych przygód przypominamy, że plaża w Świnoujściu jest monitorowana. Kamery na podczerwień dobrze rejestrują obraz nawet nocą, a transmisję można zobaczyć na żywo w internecie.
Anonim temu
21 lipca 2019 na 20:39
Rasa wejdziesz to jest żle ale stawiać bloki lać beton i jazda sprzętem budowlanym jest ok
Ciućmoł temu
21 lipca 2019 na 10:23
Kamery na podczerwień elementem zniechęcającym do „miłosnych igraszek”, a transmisję można zobaczyć na żywo w internecie?? Nie tylko takich ujęć z kamery nie da się odnaleźć, ale zwykłych online w jasnym świetle dnia! Ciągłe awarie lub przerwy… Tylko ta kamera na wieżowcu jakoś działa.
ꘐ ꖜ ꗈ ꕧ ꔠ ꖟ temu
21 lipca 2019 na 02:25
Kpina. Bloki budować można, koparki mogą jeździć, a chodzić nie?!
Ten co widział, o jakaś przybłęda, zawsze takie klimaty były na wydmach – czy to się podoba cieciowi czy nie!
—Apropo, co nas obchodzą niemieckie wydmy?