Chcesz pomóc? Trwa zbiórka żywności, odzieży i opału dla pana Eugeniusza

W tym tygodniu opisywaliśmy smutną historię 74-letniego pana Eugeniusza, który żyje samotnie w środku lasu – bez wody i prądu.

Przez całe swoje życie uczciwie pracował – naprawiał radia i telewizory. Los sprawił, że nagle znalazł się na bruku. Zamieszkał w starym budynku w lesie na obrzeżach Świnoujścia. Nie ma prądu, ani bieżącej wody do umycia. Kiedyś sam przynosił sobie drewno na opał. Dziś nie pozwala mu na to zdrowie.

Po naszym artykule zgłosili się pierwsi chętni, którzy chcący pomóc.

Wciąż są potrzebne artykuły spożywcze z długim terminem przydatności do spożycia oraz łatwe w przechowywaniu.

Najbardziej potrzebne są produkty o długim terminie ważności – m.in. mąka, cukier, olej, owoce i konserwy w puszkach, makaron, ryż, kasze, dżemy. Potrzebna jest butelkowana woda niegazowana.

Pan Eugeniusz potrzebuje także porąbanego opału. Jeśli wśród naszych czytelników są osoby mogące przekazać porąbane drewno, zapewnimy transport.

Jak zapewniają przedstawiciele lokalnego MOPR-u, pana Eugeniusza systematycznie odwiedza pracownik socjalny. Dlaczego zatem dopiero od naszego reportera dowiedziano się o stanie zdrowie mężczyzny? Nikt nie wpadł na to, że potrzebuje suchego opału, jedzenia i pomocy lekarza. Zaproponowano mu jedynie pobyt w schronisku z innymi pensjonariuszami.

Chcesz pomóc? Dary można przynieść w sobotę w godzinach od 10 do 14 do salonu optycznego przy ulicy Konstytucji 3 Maja 25 w Świnoujściu.