Niepamięć Krzysztofa Nowickiego,czyli ucieczka od tradycji. Miejska Galeria Sztuki Współczesnej ms44, zaprasza na sobotnią wystawę malarstwa i obiektów przestrzennych, gdańskiego artysty Krzysztofa Nowickiego.
Finalisty ogólnopolskiego konkursu, „Artystyczna podróż Hestii”, organizowanego w Warszawie i wyłaniającego największe osobowości sztuki polskiej. Nowicki jest artystą uprawiającym tradycyjne wielkoformatowe malarstwo, w przestrzeni którego podejmuje dialog z tradycją klasycznego malarstwa europejskiego. Warto więc w sobotni wieczór, odwiedzić galerię ms44 i podjąć dialog z samym artystą i jego pracami. Serdecznie zapraszamy, 9 luty, godzina 18.00, Miejska Galeria Sztuki Współczesnej ms44. Wstęp wolny.
Czy można opisać ucieczkę od tradycji i właściwej jej formy, używając, wynikającego właśnie z tej z tradycji, języka? Przecież, narracja obrazująca „zatarcie”, o którym wspomina artysta, konsekwentnie prowadzi do upodmiotowienia jego przyczyny. Również malarskie prace Krzysztofa Nowickiego są klasycznie piękne, w znacznej części wywodząc swoją wartość ze starannej kompozycji, układnego malarskiego gestu czy krystalicznej graficznej formy. Nie dostrzeżemy w nich buntu formistów, a Nowicki, w swojej deklaracji, przybiera raczej rolę Charona niż Orfeusza. Może to i słusznie, pamiętając o tym, że próba przywołania minionego, zakończyła się niepowodzeniem.
Krzysztof Nowicki o pracach zgromadzonych na wystawie „niepamięć” mówi tak: „Tym razem obieram odwrotną strategię i zamiast docierać do początku – rzutuję historyczne artefakty w przyszłość, w ich przyszłość, okazując w skondensowany sposób to, co dzieje się z obrazem jako takim w trakcie upływu czasu i jaki ma to wpływ na naszą percepcję sztuki. Punkt wyjścia stanowi tu spostrzeżenie, że obiekt, który oglądamy współcześnie, nie jest tożsamy z tym, który wyszedł spod ręki malarza doby nowożytnej; nasza percepcja jest skażona tyloma rożnymi zanieczyszczeniami, że sam pierwotny obraz zaczyna stopniowo zanikać pod ich naporem. Aż w końcu nie widać już nic”.
Wrocławska krytyk, Barabara Haręża, tak pisze o Nowickim: „Twórczość Krzysztofa Nowickiego jest niewątpliwie też afirmacją samego malarstwa. Artysta z prawdziwą wirtuozerią i wyczuciem operuje środkami wyrazu typowymi dla tego medium, łącznie z wykorzystaniem technik starych mistrzów. Chcąc przywołać estetykę dawnych epok, sięga po renesansowe sfumato czy znamienne dla baroku chiaroscuro i tenebryzm. Jednocześnie na każdym płótnie pozostawia sugestywny ślad, czyniąc swoje przedstawienia nieoczywistymi projekcjami z przeszłości ulokowanymi w ponowoczesnej rzeczywistości. Większość postaci artysta pozbawił twarzy, a niekiedy i atrybutów świętych, jakby chciał celowo zlekceważyć rozpoznawalną przez wieki ich „podmiotowość”, a zarazem odrzucić mimetyczny wymiar swojego malarstwa. Efekt ten potęguje dodatkowo zabieg rozmycia i zamazania kształtów, który ostatecznie przekreśla realizm scen. Niektóre kompozycje współtworzy język abstrakcji w postaci cyfrowych siatek geometrycznych, bazujących na matematycznej poprawności. Renesansowa złota proporcja zostaje poddana komputerowej regule. Z tych siatek wielokątów, kreślonych na płaszczyźnie płótna, już tylko niewielki krok dzieli artystę od skoku w przestrzeń materializującego trójwymiarowe obiekty, całkowicie wpisujące się w całokształt plastycznych poszukiwań artysty.”
Aby poszerzyć własne doznania i na spotkanie z artystą i jego pracami, zapraszamy do ms44, sobota godzina 18.00. Wstęp wolny