Jeden z mieszkańców Świnoujścia pozostawił psa na pastwę losu. Zwierzak bez odpowiedniej opieki przestał być wyprowadzany na spacer, zaczął załatwiać się w mieszkaniu i gdyby nie przypadkowe osoby, prawdopodobnie by zdechł.
O sprawie została powiadomiona Fundacja Animals Przystań Świnoujście. Właściciel kompletnie nie poradził sobie z obowiązkiem sprawowania opieki nad zwierzakiem. We wtorek wezwano policję i poproszono o pomoc straż pożarną. Pomógł też weterynarz Maciej Kolanek.
– Właściciel psa to osoba nieporadna życiowo, żyje w swoim świecie, w którym nie miejsca dla zwierzęcia. Dziś piesek został zabrany z mieszkania, nie było ta łatwe, bo był agresywny do obcych ludzi – mówią przedstawiciele fundacji.
Pies został odebrany swojemu dotychczasowemu właścicielowi i trafił do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Świnoujściu.
Foto: Fundacja Animals Przystań Świnoujście
Marcin temu
9 stycznia 2019 na 15:11
Wszyscy przejmują się tylko psem, a może równocześnie z wezwaniem weterynarza powinno wezwać się również pomoc temu człowiekowi!?
Lekarz, pomoc społeczna, itp.
Piotr. W. temu
9 stycznia 2019 na 07:52
Na cholere biora zwierzeta jak sami z siba nie potrafia sobie dac znac . Moim zdaniem powinno byc wysoko karane takie decyzje . Chocby dla przykladu .
Jestem pewien ! temu
9 stycznia 2019 na 17:13
Masz rację… powinno być wysoko karane… takie decyzje! Tak samo jak pisanie po pijaku bo trzeźwy to raczej nie byłeś pisząc sromotne bzdury ! Gigantyczna ilość błędów do tego ani ładu ani składu wypowiedzi aż żal czytać coś takiego!