Na szczęście nic nie stało się chłopcu, który jechał na rowerku po ścieżce rowerowej. Kierujący samochodem prawdopodobnie nie zauważył malca i jechał wprost na niego. Chłopczyk spadł z roweru. Na miejsce przyjechała policja i pogotowie ratunkowe. Ratownicy obejrzeli młodego rowerzystę i okazało się, że nic mu się nie stało, a skończyło się tylko na strachu. Chłopczyk jechał na rowerze do mamy.
Uczestnik temu
1 grudnia 2018 na 12:27
Po między budynkiem nr 40 a 26 wyjazd jest okropny jeśli się nie wyjedzie na ścieżkę rowerowa to nic przez ten płot i krzaki po lewej nie widać