Trzy zastępy straży pożarnej gasiły pożar garażu przy ulicy Bema. Ogień zauważono około godz. 22, nad miastem było widać kłęby czarnego dymu. Czytelnicy poinformowali naszą redakcję o zagrożeniu.
Po przyjechaniu pierwszego zastępu strażaków, okazało się, że palą się ubrania i meble zmagazynowane w blaszanym garażu. Ratownicy musieli wyciągnąć wszystko ze środka i dogasić tlące się elementy.
Powiązane tematy:
1 Komentarz
㞢 㐃 㐅 ㄠ ᘝ 〄 temu
25 maja 2018 na 22:02
Ktoś ma chrapkę na ten teren.
Nie długo wyjdzie kto, a wtedy ten ktoś zamieni sie miejscami z tym kimś.
㞢 㐃 㐅 ㄠ ᘝ 〄 temu
25 maja 2018 na 22:02
Ktoś ma chrapkę na ten teren.
Nie długo wyjdzie kto, a wtedy ten ktoś zamieni sie miejscami z tym kimś.