Okrutny wypadek nie przerwał jego kariery sportowej. Miasto pomaga mu wzmacniać morale i umiejętności.
Świnoujścianin Paweł Mazuryk od najmłodszych lat kochał tenis stołowy. Pierwsze sportowe szlify zbierał w Szkole Podstawowej nr 1 pod okiem Henryka Kreta. Później umiejętności zdobywał w OSIR-ze. Makabryczny wypadek nie przerwał jego miłości do tenisa. Właśnie wrócił z Wisły, gdzie w zawodach dla niepełnosprawnych zajął pierwsze miejsce i stanął na podium.
Kilkanaście lat temu Paweł Mazuryk odniósł obrażenia w wypadku samochodowym. Samochód, którym jechał na zawody do Koszalina wpadł w poślizg na oblodzonej drodze. Samochód, którym jechał uderzył w drzewo, pojazd nadawał się tylko na złom, a on sam cudem uszedł przed śmiercią. Lekarze cudem go uratowali. Przeszedł ciężką rehabilitację, lecz dał radę. Wtedy zapowiedział, że nigdy nie pożegna się z rakietką tenisową. Dziś startuje w zawodach dla niepełnosprawnych i daje przykład trenowanym przez niego dzieciom. Niedawno wrócił z medalem z Wisły.
13-15 września odbył się pierwszy z trzech ogólnopolskich Grand Prix dla osób niepełnosprawnych w Wiśle. W ćwierćfinale zmierzył się z przeciwnikiem z Rzeszowa następny, był zawodnik z Gdańska, a w finale z zawodnikiem z Warszawy wygrał 3:1 i w całym turnieju zajął pierwsze miejsce.
Paweł ma nadzieję że ten turniej otworzył mu szansę na powołanie do kadry Polski i pojedzie na zbliżające się Mistrzostwa Europy i będzie reprezentować nie tylko Polskę, ale także Świnoujście. Dzięki sportowemu stypendium, może nie tylko rozwijać swoje umiejętności, ale także coś więcej.
– Dziękuję władzom miasta, prezydentowi Januszowi Żmurkiewiczowi i zastępcy Pawłowi Sujce za to, że dzięki nim jestem w stanie trenować i wzmacniać swoje morale i umiejętności. To bardzo ważne w życiu każdego sportowca, gdy czuje wsparcie – podsumowuje Paweł.
Anonim temu
15 listopada 2021 na 10:33
super gość, dziwnówek
Tomasz temu
20 kwietnia 2018 na 09:07
Dobry człowiek poznałem i wielki szacunek dla takich dobrych ludzi
Gosia temu
19 kwietnia 2018 na 05:37
Paweł zawsze uśmiechnięty człowiek i uwielbia prace z dziećmi więcej takich ludzi jest potrzebnych
Mieszkaniec temu
19 kwietnia 2018 na 04:46
ZNAM TEGO FACETA BARDZO PORZĄDNY CZŁOWIEK.
Kasia temu
18 kwietnia 2018 na 23:29
Mój trener super pan zawsze pomaga dziekuje