Strażnicy miejscy apelują do mieszkańców o czytelne oznakowanie posesji i ostrzegają przed konsekwencjami niedopełnienia tego obowiązku.
– Zgodnie z obowiązującymi przepisami, właściciele nieruchomości zabudowanych lub inne podmioty uwidocznione w ewidencji gruntów i budynków, które takimi nieruchomościami władają, mają obowiązek umieszczenia w widocznym miejscu, na ścianie frontowej budynku, tabliczki z numerem porządkowym – informuje Robert Karelus z magistratu.
Często zdarza się, że wezwane służby ratunkowe mają kłopot z odnalezieniem właściwego adresu osoby wzywającej pomocy.
Na tabliczce, o której mowa powyżej, oprócz numeru porządkowego zamieszcza się również nazwę ulicy lub placu, a w miejscowościach bez ulic lub placów albo posiadających ulice lub place bez nazw – nazwę miejscowości.
– W przypadku gdy budynek położony jest w głębi ogrodzonej nieruchomości, tabliczkę z numerem porządkowym umieszcza się również na ogrodzeniu. Przepisy nie regulują kwestii wyglądu tabliczki z numerem domu – jaki kolor tabliczki z numerem domu i jaką czcionkę wybierze inwestor czy administrator nieruchomości, jest jego indywidualną sprawą – tłumaczy Robert Karelus z magistratu.
Jednak w pewnym sensie przepisy narzucają pewne ograniczenia – tabliczka musi być czytelna. Egzekwowanie powyższego obowiązku należy do gminy, między innymi poprzez działania Straży Miejskiej. Jeśli chodzi o sankcje za niedopełnienie powyższego obowiązku, to kto, będąc właścicielem, administratorem, dozorcą lub użytkownikiem nieruchomości, nie dopełnia obowiązku umieszczenia w odpowiednim miejscu albo utrzymania w należytym stanie tabliczki z numerem porządkowym nieruchomości, nazwą ulicy lub placu lub miejscowości, podlega karze grzywny do 250 złotych.