Do grona radnych Rady Miasta Świnoujście dołączy Magdalena Ilczuk. Obejmie ona mandat po zmarłym Waldemarze Buczyńskim. Podczas wyborów samorządowych w 2014 roku startowała z list Komitetu Wyborczego SLD – Lewica Razem, w okręgu 2. zdobyła 42 głosy.
Według przepisów, najpierw należy wygasić mandat zmarłego radnego. Komisarz wyborczy ogłosi wówczas w wojewódzkim dzienniku urzędowym swoje postanowienie o wygaszeniu mandatu. Następnie będzie można powołać nową radną, która na jednej z najbliższych sesji złoży ślubowanie.
Magdalena Ilczuk ma 34 lata, urodziła się w Świnoujściu, ukończyła Akademię Rolniczą w Szczecinie. Do rady miasta startowała z list KWW SLD – Lewica Razem. Wszystko jednak wskazuje na to, że nie wejdzie w skład klubu radnych i będzie piastować mandat jako radna niezrzeszona.
Jowita temu
13 lutego 2018 na 21:12
Jest taka maść w aptece polecam komentującym.
Napisane jest : Maść na ból dupy !!
fungia temu
12 lutego 2018 na 20:42
Wstyd dla mieszkańców, że taka mała frekwencja była, bo to na jej skutek wystarczyło tak mało głosów, aby dostać się do rady.
Anonim temu
12 lutego 2018 na 18:32
Pani Magdo,
Jest Pani właściwą osobą na to stanowisko – z całą pewnością stanie Pani na wysokości zadania. Niech tylko trzyma się Pani jak najdalej od SLD, lewicy i innego tego typu wątpliwej natury frakcji politycznych.
ortodoksa temu
12 lutego 2018 na 18:13
Poprzeczka wysoka dla nowej radnej.Okaże się czy da radę pogodzić obowiązki, pracę itd. Żeby to nie było łapanie kilku sznurków aby tylko zaistnieć.
Burd temu
12 lutego 2018 na 15:19
To nie żaden wstyd tylko demokracja, a tak po za tym wskazuje jak mało głosów było w ogóle oddanych w wyborach do Rady Miasta, a co ma za znaczenie że Pani M.Ilczuk współpracuje z Panem Sójką, przecież to nie on ją do tej rady skierował a wyborcy i ordynacja wyborcza, która niestety dopuszcza, że tak niski wynik uzyskany w głosowaniu pozwala zasiąść w RM. Za moment wybory i może się okazać że radnych lewicy będzie jeszcze mnie 😉 co mi osobiście by pasowało.