Świnoujscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do magazynu na budowie, skąd ukradli mienie o wartości ponad 1500 zł. Pokrzywdzony nie wiedział, że padł ofiarą przestępstwa. Funkcjonariusze poinformowali go o tym fakcie jednocześnie zwracając odzyskane przedmioty.
Kiedy policjanci ze świnoujskiej komendy patrolowali ulice miasta, zwrócili uwagę na pojazd znajdujący się na terenie Parku Zdrojowego. Na widok przejeżdżającego radiowozu, kierowca peugeota szybko wyłączył światła. Mundurowi z postanowili objąć obserwacją samochód.
Po kilku minutach funkcjonariusze zatrzymali wyjeżdżający z parku pojazd. W peugeocie znajdowało się dwóch mieszkańców Świnoujścia, którzy nie spodziewając się kontroli, nie mogli opanować zdenerwowania. Podczas sprawdzania pojazdu funkcjonariusze znaleźli na tylnej kanapie m.in nożyce do cięcia metalu i łom, a w plecaku należącym do jednego z mężczyzn, woreczki z amfetaminą.
W rozmowie z policjantami 22- i 26-latek przyznali, że wcześniej zażywali narkotyki oraz dokonali włamania do magazynu na budowie, skąd ukradli różne przedmioty.
W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstw mężczyźni zostali zatrzymani.
Po ustaleniu miejsca ukrycia mienia skradzionego z budowy, policjanci zabezpieczyli je a następnie dotarli do pokrzywdzonego, którego powiadomili o włamaniu oraz przekazali odzyskane przedmioty.
Po zebraniu dodatkowego materiału dowodowego, mundurowi przedstawili obu mężczyznom zarzuty włamania i kradzieży przedmiotów o wartości ponad 1.500 zł. Dodatkowo 22-latek usłyszał zarzut posiadania i udzielania środków odurzających. W przypadku potwierdzenia badań toksykologicznych 22-letni świnoujścianin może wkrótce usłyszeć jeszcze jeden zarzut: kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających.
Za popełnienie przestępstw mężczyznom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
asp. sztab. Beata Olszewska
oficer prasowy KMP w Świnoujściu