Turyści spacerujący po miejscowości Bansin znaleźli 1000 euro w gotówce. Pieniądze leżały na chodniku, a wokół nie było nikogo, komu mogły wypaść. Spacerowicze wrócili do hotelu i powiadomili policję.
Policjanci próbowali znaleźć właściciela. Udali się w miejsce w którym znaleziono gotówkę. Wtedy zauważyli człowieka, który najwyraźniej czegoś szuka. Jak się okazało, pieniądze wypadły mu podczas, gdy jechał na rowerze. Dzięki pokwitowaniu, mógł udowodnić, że gotówka należy do niego. Znalazcy w ramach podziękowań zostali zaproszeni na kolację.
㞢 㐃 㐅 ㄠ ᘝ 〄 temu
29 stycznia 2018 na 12:32
10% znaleźnego czyli 100€, ale u nich tak to chyba nie działa.