Tydzień temu informowaliśmy o dużym zadymieniu spowodowanym mrozem i bezwietrzną pogodą. Jak się okazuje, nie tylko mieszkańcy lewobrzeża mają problem z zanieczyszczonym dymem powietrzem. – Zapraszam na Warszów i do Przytoru, tu nie ma czym oddychać – żali się pan Marcin, wysyłając na dowód zdjęcie.
W Świnoujściu często można oddychać świeżym i rześkim powietrzem. Wszystko dzięki Bałtykowi. Wiatr od morza powoduje, że Świnoujście jest idealne do mieszkania dla astmatyków i alergików.
Nie zawsze jednak jest tak kolorowo. Podczas silnych mrozów i bezwietrznej pogody, także w Świnoujściu ciężko się oddycha. Zwłaszcza w porze wieczornej, gdy mieszkańcy dzielnic bez podłączenia do miejskiej sieci CO zaczynają palić w swoich piecach.