O tym, że bieganie po bunkrach może być niebezpieczne, przekonał się młody mężczyzna, który z grupą znajomych wybrał się w sobotę do lasu przy ulicy Karsiborkiej w okolicy basenu Mulnik.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 15. Paczka znajomych postanowiła pobawić się w paitball. Gdy zaczęło się ściemniać, jeden z nich nie zauważył niebezpieczeństwa i wpadł do 3-metrowego kanału technicznego.
Na miejsce wezwano straż pożarną, policję i pogotowie ratunkowe. Ratownicy wyciągnęli rannego w głowę mężczyznę i na desce ortopedycznej przenieśli do karetki. Poszkodowany trafił do szpitala.
Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od Czytelnika.
Jacek temu
30 grudnia 2017 na 18:55
W niedziele poszedł strzelać a w sobotę go wyciągali??
Anonim temu
30 grudnia 2017 na 18:53
co za bzdury to nie niedziela tylko dzisiaj i nie paitball tylko strzelanie laserowe. ale bzdury pisza a na innm portalu napisali ze 16-to latek.
kyniu temu
30 grudnia 2017 na 17:57
cos tu nie halo najpierw ze w niedziele wybrali suie na bunkry na mulnik a pozniej ze w sobote po 15 bawili sie znajomi na mulniku