Ta parafraza piosenki Krzysztofa Klenczona znalazła się pod bursztynowym statkiem, który prezes Klubu Literackiego „Na Wyspie” Maciej Napiórkowski wręczył dziś Prezydentowi Świnoujścia Januszowi Żmurkiewiczowi,
– Tym drobnym upominkiem chcemy podziękować Panu Prezydentowi i tym wszystkim, którzy sprawili, że Jubileusz 50-lecia powstania naszego klubu nie przeszedł bez echa – powiedział Maciej Napiórkowski.
Klub założyła świnoujska poetka Anna Beata Chodorowska Gorzelniaska w 1967 r. Jak mówią o klubie sami członkowie, nie ma on charakteru zarejestrowanego stowarzyszenia. Jest grupą skupiającą ludzi różnych zawodów, przekonań, różniących się wiekiem i skalą talentu. Łączy ich jedno – zamiłowanie do literatury i pasja poszukiwania własnych środków wyrazu, poznawanie tajników kompozycji dzieła literackiego oraz uczenie się krytycznego stosunku do własnych utworów.