Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zakończyło inwestycję rozbudowy źródła wytwarzania ciepła na potrzeby ogrzewania mieszkań i obiektów użyteczności publicznej Świnoujścia. Pomyślnie przebiegły prace spinające nowo wybudowany kocioł i instalację oczyszczającą emisję spalin. Zakończenie inwestycji PEC przypadło na koniec listopada, by z początkiem sezonu grzewczego być w pełni gotowym do wytwarzania ciepła na większą skalę.
Dzień Otwarty dedykowany jest mieszkańcom Świnoujścia. Rozpocznie się 13 grudnia, o godz. 15.00 i potrwa do godziny 17.00. W tym czasie planowane jest zwiedzanie ciepłowni i zapoznanie się z materiałami informacyjnymi. Mieszkańcy podzieleni będą na grupy, które na obiekt wchodzić będą co 30-45 minut o godz. 15.00-15.45; 15.45-16.30; 16.30-17.15; 17.15-18.00, po uprzednim wylegitymowaniu z racji wstępu na teren szczególnie chroniony. Zapisy na gwarantowane wejście w jednej z ww. czterech tur przyjmowane są telefonicznie: 91 321 55 24 lub e-mailem: logistyka@pec.swinoujscie.pl do dnia 11 grudnia br. godz. 14.00.
PEC Świnoujście ma nadzieję zainteresować mieszkańców swoją działalnością i chce przedstawić najważniejsze jej aspekty. Jako firma współodpowiedzialna za rozwój miasta i wspierająca rozwój mieszkalnictwa w Świnoujściu – PEC dba o środowisko, w którym wszyscy żyjemy i o zapewnienie komfortu grzewczego stale rozwijającemu się miastu.
Zakończony projekt inwestycyjny odpowiada na zwiększające się zapotrzebowanie na ciepło i z dużym zapasem spełnia najwyższe normy środowiskowe. To ważne, szczególnie dla coraz chętniej przyjeżdżających do Świnoujścia kuracjuszy i turystów. Przyjazność i atrakcyjność miasta doceniają także sami mieszkańcy. Powstają nowe nie tylko obiekty hotelowo-uzdrowiskowe, apartamentowce, ale także budynki mieszkalne. Inwestorzy dostrzegają potencjał miasta, a PEC Świnoujście dostrzega inwestorów i mieszkańców.
blokowicz temu
8 grudnia 2017 na 16:33
Mieszkam koło PEC-u i jak dotychczas emisja sadzy z komina ciepłowni w sezonie grzewczym była potworna. Parapety po umyciu w krótkim czasie pokrywają się warstwą sadzy (czarnej jak węgiel, gdyby ktoś miał wątpliwości czy to nie kurz uliczny), okna pcv w przestrzeniach między ramą a ościeżnicą są zawsze zawalone czarną sadzą, to samo w mieszkaniu na parapetach wewnętrznych, na balkonie pełno żużlu o średnicy nawet kilku mm. Ile tego wdychają wszyscy mieszkańcy, to strach pomyśleć, bo widać to po oknach, a co dopiero nagromadzenie w płucach ! Benzo(a)pireny zawarte w spalinach są jak wiadomo silnie chorobotwórcze (w tym rakotwórcze). Mam nadzieję, że wreszcie PEC coś z tym zrobił i instalacje oczyszczające spaliny zdadzą egzamin i będą włączone, a nie tylko zainstalowane na pokaz. Jak zwykle najbliższy czas pokaże czy tej sadzy i żużlu będzie rzeczywiście mniej.