[dropcap]S[/dropcap]tan tego obiektu woła o pomstę do nieba. Dawny hotel jest w prywatnych rękach. Właściciel nie ma najwyraźniej pomysłu na zagospodarowanie budynku, ani nie chce go sprzedać.
Pomieszczenia na piętrach od dawna są opuszczone. Na parterze budynku jest bar i sklep wędkarski. Obiekt jest w fatalnym stanie – po ostatnich wichurach z elewacji budynku, na chodnik, zaczął odpadać tynk.
Dwupiętrowy budynek jest ulokowany w samym centrum, przy pl. Rybaka. Przed wojną był tu hotel z piękną restauracją na parterze. Goście zajmujący pokoje mogli podziwiać przepiękny krajobraz kanału portowego. Był to najlepszy hotel przedwojennego Świnoujścia.
Po zdobyciu miasta przez Armię Czerwoną, hotel opustoszał. Pusty, niechroniony przez nikogo, padł ofiarą szabrowników, którzy próbując ułożyć sobie życie w powojennym świecie – również nielegalnie – rozgrabili go niemal doszczętnie. Dopiero po kilku latach doprowadzono go do stanu „względnej używalności” i wykorzystano jako noclegownia dla robotników pracujących na terenie miasta. Siedem lat po wojnie, w 1952 roku, Trzy Korony stały się Domem Rybaka, hotelem dla marynarzy i robotników, prowadzonym przez przedsiębiorstwo Odra. Największa tragedia nastąpiła jednak w 1967 roku kiedy przeprowadzono kolejny remont. Hotel, podobnie jak wiele poniemieckich budynków naszego miasta, postanowiono „uprościć” zmieniając jego dotychczasowy wygląd – niestety na gorsze. Oszpecony pełnił rolę hotelu robotniczego do momentu rozwiązania Odry. Dzisiaj w żaden sposób nie przypomina hotelu z czasów swej świetności. A szkoda…
Powiązane tematy:
1 Komentarz
Irena temu
1 listopada 2017 na 20:10
Dziwie sie..i jest to bardzo niepokojace,ze przy sprzedazy nie zobowiazano umowa nowego wlasciciela do realizacji budowy nowego obiektu…cos jest tu nie hallo….
Irena temu
1 listopada 2017 na 20:10
Dziwie sie..i jest to bardzo niepokojace,ze przy sprzedazy nie zobowiazano umowa nowego wlasciciela do realizacji budowy nowego obiektu…cos jest tu nie hallo….