Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zatrzymali na ul. Witosa kierowcę mercedesa.
Według świadków akcja była zaplanowana. Policjanci w kominiarkach, uzbrojeni w broń długą wyskoczyli nagle z dwóch samochodów. Wtedy doszło do zatrzymania.
Trwają oględziny samochodu, który prawdopodobnie należał do zatrzymanego. Na miejscu jest kilkunastu policjantów.
Powiązane tematy:
1 Komentarz
ꘐ ꖜ ꗈ ꕧ ꔠ ꖟ temu
31 października 2017 na 08:07
Szczury odważne w kilku i w kominiarkach, żeby nikt ich nie poznał, haa… haa…
PAJACUJĄ BY COŚ SIĘ DZIAŁO A CI O KTÓRYCH LUDZIE WIEDZA I TAK NIETKNIĘCI SIEDZĄ WIEC KOGO ONI ŁAPIĄ ? MOŻE NIE ZATRZYMAŁ SIĘ NA ZNAKU STOP I TO BYŁ POWÓD PRĘDZEJ UPRZYKRZĄ ZYCIE BIEDNEMU CO BUŁKĘ UKRADŁ NIŻ TEGO CO NA NIEULEGANIE SETKI TYSIĘCY SIĘ DORABIAJĄ TYGODNIOWO ,ALE ONI DZIAŁAJĄ ROBIĄ CO MOGĄ ALE IM NIE WYCHODZI,TAKIE TO ZDRADLIWE TOWARZYSTWO WSPÓŁPRACUJĄ PO CICHU RĄCZKA RĄCZKĘ IM MYJE
ꘐ ꖜ ꗈ ꕧ ꔠ ꖟ temu
31 października 2017 na 08:07
Szczury odważne w kilku i w kominiarkach, żeby nikt ich nie poznał, haa… haa…
ren temu
30 października 2017 na 18:13
PAJACUJĄ BY COŚ SIĘ DZIAŁO A CI O KTÓRYCH LUDZIE WIEDZA I TAK NIETKNIĘCI SIEDZĄ WIEC KOGO ONI ŁAPIĄ ? MOŻE NIE ZATRZYMAŁ SIĘ NA ZNAKU STOP I TO BYŁ POWÓD PRĘDZEJ UPRZYKRZĄ ZYCIE BIEDNEMU CO BUŁKĘ UKRADŁ NIŻ TEGO CO NA NIEULEGANIE SETKI TYSIĘCY SIĘ DORABIAJĄ TYGODNIOWO ,ALE ONI DZIAŁAJĄ ROBIĄ CO MOGĄ ALE IM NIE WYCHODZI,TAKIE TO ZDRADLIWE TOWARZYSTWO WSPÓŁPRACUJĄ PO CICHU RĄCZKA RĄCZKĘ IM MYJE