Jak ma wyglądać handel wzdłuż ulicy Wojska Polskiego po modernizacji – to główny temat czwartkowego spotkania władz miasta z handlowcami. Zaprezentowano dwa warianty zabudowy.
Dyskutowano i rozwiewano wątpliwości. Handlowcom nie spodobał się ani jeden, ani drugi wariant zaproponowany przez miasto. Chcieliby, aby sprzedaż odbywała się w takiej samej formie jak dziś, lecz w nowoczesnych obiektach.
Handlowcy podkreślają, że pomysł z zamknięciem handlu w pawilonach nie sprawdzi się. Wolą sprzedawać swój towar bezpośrednio z tzw. straganów.
– Niemiec to specyficzny klient. Idzie, z psem, prowadzi rower, rozgląda się, czasem weźmie coś do ręki. On nie będzie wchodził do wewnątrz pawilonu – mówią handlowcy.
Wiadomo, że po uporządkowaniu handlu wzdłuż ulicy Wojska Polskiego, część handlowców musiałaby przenieść się na planowane targowisko przy ul. Bałtyckiej.
Magistrat będzie musiał przygotować trzeci wariant modernizacji targowiska. Zastępca prezydenta Barbara Michalska zaproponowała handlowcom, aby wybrali swoich reprezentantów do rozmów z samorządem. Mają na to tydzień.
Mieszkaniec temu
9 września 2017 na 14:10
To TARGOWISKO TO WSTYD DLA MIASTA ZAMKNĄĆ TO TARGOWISKI.
POZOSTAŁOŚCI PO CZASACH KOMUNY
wyspiarz temu
8 września 2017 na 20:26
Byłem na poprzednim i tym spotkaniu o to co przygotował urząd to była kompromitacja. Ta Michalska nie nadaje się do bycia prezydentem miasta, nie chciała z nami rozmawiać momentami zachowywała się po chamsku. Ale my się nie damy. Nasze miejsca pracy są ważniejsze nic jej trawniki. Przebudowy chcemy ale nie jakiejś hali targowej i żeby znowu kolesie królika na nas zarabiali!
ꘐ ꖜ ꗈ ꕧ ꔠ ꖟ temu
8 września 2017 na 18:24
Nie dajcie, żeby Michalska się w to wtrącała i się wymądrzała i żeby nie wdrążała swoich pomysłów, bo sami widzicie, że gdzie ta kobieta się kreci, to jest automatycznie klęska i porażka.