W nocy z niedzieli na poniedziałek spłonął pojemnik na odzież ustawiony przy ulicy Matejki. Strażakom udało się ugasić pożar.
Niewykluczone, że sprawcami pojawienia się ognia byli chuligani. Na miejsce wysłano jeden zastęp straży pożarnej. Większość ubrań spaliła się doszczętnie.