Lokalne

Powożąca próbowała uciec. Miasto zajęło konia

Opublikowano

w dniu

Podczas kontroli stanu zwierząt ciągnących świnoujskie bryczki, Straż Miejska zajęła konia, którego stan zdrowotny absolutnie nie zezwalał na pracę. Miał liczne otwarte rany, otarcia, połamane przednie kopyto, nie był w ogóle podkuty. Powożąca nie posiadała żadnych dokumentów konia.

Strażnicy miejscy asystowali Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii przy kontroli stanu zdrowotnego zwierząt. W pewnym momencie zauważyli, że jedna z powożących dorożką próbuje odjechać z miejsca kontroli. Szybko została zatrzymana. Funkcjonariusze poprosili o dokumenty zwierzęcia.

– Kobieta odparła, że nie posiada, ale być może ma je właściciel konia – mówi strażnik miejski Michał Rogalski. – Zadzwoniliśmy do niego i poprosili, aby przywiózł niezbędne dokumenty.

W odpowiedzi usłyszeli, że mężczyzna jest 100 kilometrów od Świnoujścia i nie będzie specjalnie przyjeżdżał.

– Ostrzegliśmy go, że w przypadku braku dokumentów, grozi mu czasowe zajęcie konia – dodaje Michał Rogalski. – Mężczyzna odparł, żebyśmy „go sobie zabierali i ugotowali z niego zupę”.

W trakcie wyjaśniania sprawy dokumentów, lekarz weterynarii zbadał konia. Stwierdził, że w tym stanie absolutnie nie nadaje się on do zaprzęgu. Potwierdzi to również drugi lekarz, który przyjechał na miejsce kontroli. Wezwano policję i ściągnięto specjalny samochód do przewozu koni.

– Zwierzę trafiło do jednego z gospodarstw, w którym prowadzony jest tak zwany dom tymczasowy dla zwierząt – mówią miejscy strażnicy.

W tej chwili przygotowywane są dokumenty potrzebne do złożenia wniosku w prokuraturze o znęcanie się nad zwierzęciem, a niewykluczone, że również jego porzucenia. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt, jest to przestępstwo zagrożone grzywną, karą ograniczenia lub pozbawienia wolności.

BIK UM Świnoujście

1 Komentarz

  1. mieszkanka temu

    4 września 2017 na 11:30

    Nie jestem przeciwniczką bryczek jak również z koni robić delikatne i wyczulone zwierzęta domowe . Ale o konia trzeba dbać ,czyścić ,regularnie pielęgnować kopyta a nie tylko czerpać z niego korzyści .Wtedy dla takiego konia bryczka to pryszcz .

  2. flotsam & jetsam temu

    4 września 2017 na 10:39

    Powinni tych barbarzyńców kontrolować codziennie. Chęć zysku za wszelką cenę przesłania im oczy.
    Totalnie wkurza mnie bestialstwo wobec zwierząt. A ci woźnicowie…pożal się boże…obraz nędzy i rozpaczy, często pod wpływem..porażka.

    • Anonim temu

      4 września 2017 na 13:41

      Pod wpływem tak ale niemieży się wszystkich jedną miarą pozdrawiam

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version