Pewne małżeństwo z Wrocławia przyjechało do Świnoujścia, aby skorzystać z ostatnich dni wakacji. Zabrali ze sobą parawan i ruszyli na plażę na Warszowie. Zrzucili z siebie ubranie, nasmarowali kremem i położyli na ręczniku. Po godzinie opalania ich spokój przerwał patrol policji. Ktoś wezwał mundurowych, bo zgorszył się widokiem opalającej pary.
– Panowie policjanci byli bardzo wyrozumiali. Powiedzieli, że mieli anonimowe zgłoszenie. Komuś nie spodobało się, że opalmy się nago. Poprosili tylko, żebyśmy założyli bieliznę, gdy będziemy wstawać – opowiada pan Michał. – To dziwne, że do opalających się ludzi na plaży wzywa się policję. Nie bądźmy tacy purytańscy – apeluje.
To nie pierwszy przypadek, gdy policjanci otrzymują zgłoszenie o opalających się nudystach. Czy wolno opalać się na plaży nago? Oczywiście tak! Prawo mówi, że można to robić do momentu, gdy ktoś nie poczuje się zgorszony. Wtedy można dostać nawet 500- złotowy mandat.
hieroglif temu
13 maja 2020 na 16:35
polska w formie. nie ma co, tylko się gorszyć na widok nagiego ciała. i ten wieczny argument – co na to dzieci? zapewniam, że jak na nich raczej humorystyczne wrażenie wywrze naga osoba, dużo mniejsze później wywrze na nich pornografia. jak znam życie, to te osoby i tak były z dala od ludzi. dajcie se spokój, stresowicze. bo tak chyba trzeba mówić na oburzonych wczasowiczów. :d ludzie zamknięci w klatkach całe życie, to niech im się raz tyłek przewietrzy.
Iga temu
24 lipca 2018 na 08:25
UWAGA – w zeszłym roku (2017) w okolicach Świnoujścia i Międzyzdrojów grasowała jakaś zaburzona osoba z fobią cielesną, która za każdym razem, jak spotkała naturystów, to zgłaszała ten fakt policji. Świadczy o tym nagły wysyp specyficznych zgłoszeń (wszystkie anonimowe, dotyczące sytuacji nie związanych z czyjąkolwiek dezaprobatą), których w poprzednich latach nie było. Zgłoszenia te były przyjmowane, policja sprawdzała, czy nie doszło do tzw. wybryku rozmawiając z naturystami i obserwując ich najbliższe otoczenie społeczne. W żadnym ze znanych mi przypadków nie dało się stwierdzić znamion wybryku, więc policja pozostawiała naturystów w spokoju.
Mam nadzieję, że w tym roku ten wariat odpuści już sobie i nie będzie zawracał głowy policji i niepokoił plażowiczów.
Gosc temu
31 sierpnia 2017 na 14:17
A mnie obrzydzają gołe dupy pustych lal.
Warszowianka temu
30 sierpnia 2017 na 13:18
Mam córkę 10letnią i wielokrotnie spacerując po plaży na Warszowie widywałyśmy nago opalających się ludzi. Moja córka nie reaguje na to ani się im nie przygląda. Nie przeszkadza mi to że tak jest. Mieszkamy blisko granicy z Niemcami a tam jest to naturalne. Nie wstydźmy się swoich ciał, może wtedy ludzie nie mieliby kompleksów. Oczywiście w domu nie biegamy nago przy córce to oczywiste, ale nie wychowujemy jej w chmurach tabu. Uczymy ją również że są kalectwa itd. i nie jest to jakieś obrzydliwe.
A propo, byłam na plaży w pobliżu tej sytuacji gdzie interweniowała policja i jestem w szoku że taką bzdurą musiał się pan policjant zająć.
virus temu
29 sierpnia 2017 na 14:28
ten naród jest jakiś dziwny… rozumiem że może na promenadzie, w mieście, ale żeby to komuś przeszkadzało na plaży ??! Purytańskie kołtuństwo z ciemnej ziemianki.
chuj temu
13 maja 2020 na 16:40
są dwa czynniki decyujące – pierwszy taki, czy kobieta opalająca się tam jest atrakcyjna, czy nie. drugi taki, czy w pobliżu znajduje się madka, wtedy kobiety tam nie powinno być niezależnie od pierwszego czynnika. xd czyli trzeba spełnić dwa warunki – być atrakcyjną i nie w pobliżu madki, wtedy jest spoko.
xpiar temu
29 sierpnia 2017 na 09:49
purytańska nie jestem, ale mało cieszyłoby mnie, gdyby moja nieletnia córka miała oglądać uroki nagiego, obcego człowieka – jakiegoś pana. I o to, myślę, chodzi. Po to wyznacza się miejsca dla psów, palących, nagich, aby nie zmuszać innych do dostosowywania sie do reszty. Jak chcę oglądać nudystów – idę na plażę nudystów. Wstyd dla tego małżeństwa.
xpiar temu
29 sierpnia 2017 na 10:29
chyba, że małżeństwu aż tak zależy na okazywaniu swoich uroków wbrew woli innych??? Ale to już kwalifikuje się inaczej :)))
Golas temu
29 sierpnia 2017 na 10:45
Dla matek z córkami również wyznaczmy strefę, najlepiej gdzieś z dala od ludzi, żeby nie było słychać ciągłego darcia latorośli. A idąc tym tropem co z dziećmi które latają gołe? No nic, trzeba wzywać policję i nakładać grzywny dla maDek 🙂
ero temu
29 sierpnia 2017 na 12:00
dokladnie, co maja powiedziec normalni ludzie, ktorzy musza sluchac ryku dzieci caly dzien, powinny byc strefy dla dzieci, popieram
Paweł temu
29 sierpnia 2017 na 12:48
Popieram
Kalina temu
29 sierpnia 2017 na 12:57
Nie wspominając o sliniących się pedofilach…. wpatrzonych w golaśne małe dzieci….
Magdalena temu
29 sierpnia 2017 na 15:00
Aha a jak małe dzieci biegają na golasa to ok?
Magdalena temu
29 sierpnia 2017 na 15:04
Golasów tutaj sporo, my przy okazji też. Sama natura
Anonim temu
29 sierpnia 2017 na 15:50
Pokazać
tych co dzwonili na Policje chcemy ich poznać
pipi temu
13 maja 2020 na 16:38
tylko że na plażę nie przychodzi się, żeby kogokolwiek oglądać – na plażę naturystów też. masz typową dla post-esbeckiej polski chęć monitorowania swojego otoczenia.
Janusz temu
29 sierpnia 2017 na 09:15
I takim jesteśmy plemieniem. Jak nawalony i śmierdzący menel leży na publicznej ławce (obok trzech innych) to wszystko gra. Ale jak pani pokaże pierś karmiąc dzidzi, albo ktoś opala się intensywniej to trza dzwonić po Policję. Żal mi was.
xx temu
13 maja 2020 na 16:37
nawalić się z kumplami i pokłócić z dziewczyną – reset. napić się piwa samemu w domu – januszyzm i alkoholizm. wypicie piwa w plenerze – menelizm.