W miniony piątek, policjanci otrzymał zgłoszenie do szpitala, gdzie leżała potrącona przez pojazd kobieta. Funkcjonariusze ustalili, że podczas jazdy rowerem ulicą Grunwaldzką, została uderzona przez samochód. Kierowca zawiózł 67-latkę swoim samochodem do szpitala, zostawiając swój numer telefonu.
Stróże prawa ustalili personalia i skontaktowali się ze sprawcą zdarzenia drogowego. Okazał się nim 38-letni świnoujścianin. Mężczyzna oświadczył, że doszedł do porozumienia z poszkodowaną i nie chciał powiadamiać policji.
– Poproszony o okazanie dokumentów, mężczyzna przyznał, że nie posiada prawa jazdy, gdyż zostało mu ono odebrane z powodu przekroczenia limitu punktów karnych. Sprawdzenia w policyjnych systemach informatycznych potwierdziły, że sprawca kolizji od 2011 roku nie może kierować samochodem z powodu decyzji wydanej przez Prezydenta Miasta Świnoujście – informuje asp. sztab. Beata Olszewska.
Mężczyzna stanie teraz przed sądem. Za ten czyn grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Dodatkowo sąd będzie mógł orzec wobec sprawcy środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów. Spowodowanie kolizji zakończyło się dla 38-letniego świnoujścianina 250-złotowym mandatem karnym oraz dodatkowymi 6 punktami karnymi.
JestemzMiasta temu
14 sierpnia 2017 na 19:16
Polska mowa trudna mowa.
Zwłaszcza jak się polega na raportach policyjnych.
„W miniony piątek, policjanci otrzymał zgłoszenie do szpitala, gdzie leżała potrącona przez pojazd kobieta.”
Hmm….
Sprawca kolizji , któremu w 2011 roku odbrano prawo jazdy za przekroczenie limitu punktów karnych
może zostać ukrany :
zakazem prowadzenia pojazdów i dodatkowymi 6 punktami karnymi.
Nie wiadomo kiedy skończyć się śmiać.
🙂