Pierogarnia „u Marzenki” otworzyła drugi sklep. Można w nim kupić tradycyjne pierogi: ruskie, z mięsem, z serem na słodko, kapustą i grzybami, wodoloty, kluski, a także pierogi z kuchni wschodniej. Sklep mieści się przy ul. Konstytucji 3 Maja 27.
– Przy ul. Chopina ręcznie lepimy nasze pierożki. Wielu naszych klientów mówiło, że ma daleko. Dlatego wyszliśmy im naprzeciw i otworzyliśmy punkt sprzedaży przy głównej ulicy miasta. Sklep otwarty jest od 8 rano do 18 – mówi Marzena Jankowska.
Według sprawdzonej receptury przygotowywane jest ciasto i farsz do pierogów.
Powiązane tematy:
1 Komentarz
Irena temu
19 września 2021 na 05:18
Pierogi powinny miec cienkie ciasto…nadzienie wartosciowe i aromatyczne…przepraszam ale tam tego nie znalazlam……
Dałam szansę dwa razy dwa razy było nie ciekawie,tragedii nie było ale żeby były smaczne też nie mogę powiedzieć. Właścicielka robi wrażenie sztucznie szczerej i wesołej osoby ale widać że jest to sztuczne,mimo to życzę dużo zadowolonych klientów.
Chyba zazdrość przez Panią przemawia ! Co to za osądy śmieszne ! Znam Marzenkę od lat i nigdy jej uśmiech z twarzy nie schodzi! Tym bardziej jest z tego znana !!! Założę się ,ze Pani nawet wodę na cherbatę przypala … Hahahah Pozdrawiam
Na początku pierogi były lepsze, teraz bardzo grube, klejące ciasto. Pierogi że szpinakiem słabo doprawione, smakują jak z trawą. Niestety idą na ilość, nie na jakość, chociaż jedno drugiego nie wyklucza.
Irena temu
19 września 2021 na 05:18
Pierogi powinny miec cienkie ciasto…nadzienie wartosciowe i aromatyczne…przepraszam ale tam tego nie znalazlam……
Smakosz temu
28 lipca 2017 na 18:14
Ciekawe czy przed świętami powtórzy numer z zeszłego roku
Leon temu
28 lipca 2017 na 17:31
Super wodoloty
Azemot temu
28 lipca 2017 na 11:45
Na święta już można zamawiać?
Iwonka temu
27 lipca 2017 na 23:37
Dałam szansę dwa razy dwa razy było nie ciekawie,tragedii nie było ale żeby były smaczne też nie mogę powiedzieć. Właścicielka robi wrażenie sztucznie szczerej i wesołej osoby ale widać że jest to sztuczne,mimo to życzę dużo zadowolonych klientów.
Ewcynka temu
28 lipca 2017 na 16:59
Chyba zazdrość przez Panią przemawia ! Co to za osądy śmieszne ! Znam Marzenkę od lat i nigdy jej uśmiech z twarzy nie schodzi! Tym bardziej jest z tego znana !!! Założę się ,ze Pani nawet wodę na cherbatę przypala … Hahahah Pozdrawiam
Szczepan temu
27 lipca 2017 na 23:29
Powodzenia Pani Marzena: )
Klient temu
27 lipca 2017 na 23:01
Na początku pierogi były lepsze, teraz bardzo grube, klejące ciasto. Pierogi że szpinakiem słabo doprawione, smakują jak z trawą. Niestety idą na ilość, nie na jakość, chociaż jedno drugiego nie wyklucza.
⧿ⴺΔⴻⵒϢΖΗᦿΓ⧿ temu
27 lipca 2017 na 21:06
A tutaj czasem nie był „Döner Curry”, czy Döner jest obok?
Polka temu
27 lipca 2017 na 18:03
Ta baba staje się nudna