Po przejściu porywistych wiatrów i ulewnego deszczu, świnoujscy strażacy musieli interweniować kilkanaście razy. Wichura łamała drzewa. Woda deszczowa spowodowała zalania piwnic i garaży. W Parku Zdrojowym drzewo runęło wprost na alejkę. Całe szczęście, że w tym momencie nikt tamtędy nie przechodził. W środę rano strażacy wypompowywali wodę z kościoła przy pl. Kościelnym. Później interweniowali przy złamanym drzewie przy przeprawie promowej. Strażacy wyjeżdżali także do połamanych drzew na Warszowie.