[dropcap]M[/dropcap]ieszkańcy mówią: – W Karsiborze, mimo tego że żyjemy w XXI wieku, nie ma kanalizacji. Ani plaży, ani chodników. Z Przytoru i Łunowa, aby dojść do plaży, przez ostanie 70 lat trzeba przechodzić przez tory pomiędzy pędzącymi pociągami. Warszowska społeczność poza socjalnym gettem, które od lat „niszczy” tę dzielnicę wkrótce może mieszkać w prawdziwej przemysłowej strefie – bez dostępu do plaży, z siarką w porcie i tirami na swoich podwórkach. W tym samy czasie na promenadzie powstają fontanny warte setki tysięcy złotych. Świnoujście to jedno z najbogatszych miast w Polsce. Ale czy dla wszystkich mieszkańców?
Mieszkańcy nie kryją żalu, bo od lat obiecano im np. normalne kąpielisko. Remont drogi Ku Morzu, ścieżkę rowerową R-10, kładkę nad torami. Jak na razie żadna z tych inwestycji nie została zrealizowana, a plaże które planuje się zabetonować nie są oczyszczone z kidziny, bo… jest to niezgodne z przepisami o ochronie środowiska.
Gdy do tego dodamy działania samorządu, którego część przedstawicieli mocno wspiera pomysł budowy terminal kontenerowego, czy można się dziwić, że poziom frustracji znacznej części świnoujskiego społeczeństwa mieszkającego na prawobrzeżu rośnie?
Parking i scena… od PLNG
Dla uczciwości warto dodać, że w ciągu ostatnich kilku lat na prawobrzeżu pojawiło się kilka inwestycji. Powstał najpiękniejszy parking w Świnoujściu – przy plaży (wybudowany przez Polskie LNG), nowoczesny plac zabaw ze sceną (wybudowany przez Polskie LNG), wyremontowano główną ulicę, halę sportową i boisko (bez zaplecza – młodzież jak na razie przebiera się na świeżym powietrzu – pod gołym niebem).
Czy te inwestycje na mieszkańcach nie robią wrażenia? – Przecież to jest naprawdę dziś standard ! Tak jak np. normalna droga. Takich boisk w Polsce są tysiące – nawet w malutkich gminach. To jest szaleństwo, w XXI wieku cieszymy się z wyremontowanej ulicy. Nie dajmy się zwariować, to jest zadanie samorządu, który takie inwestycje powinien zrealizować wiele lat temu – mówi jedna z mieszkanek.
Dla prawobrzeża w ostatnich miesiącach kwestią zasadniczą jest kierunek rozwoju ich dzielnic. I pytanie o terminal kontenerowy. Wszystko wskazuje, że część samorządowców postanowiło lokalnemu społeczeństwu „pomóc” w podjęciu decyzji.
Prezydent interweniuje
23 czerwca na Warszowie mają się odbyć wybory do rady osiedla. Po rezygnacji trójki członków, wybory miały mieć charakter uzupełniający. Prezydent postanowił jednak inaczej. Jedna z byłycz członkiń zarządu zebrałą wśród emerytów (przyp. obdarowywanych przez port np. termosami i pomocą na organizację konsumpcji) podpisy pod wnioskiem o odwołanie pozostałych dwóch członków rady osiedla, którzy nie we wszystkim zgadzali się z samorządem. A trójka, która zrezygnowała podobno się… rozmyśliła i znowu chce być w radzie osiedla.
Lobby zwane przez mieszkańców prawobrzeża „przemysłowym” mobilizuje swoje szyki. Sam prezydent w ciągu ostatnich tygodni – jak rzadko wcześniej, uczestniczy we wszystkich prawobrzeżnych imprezach. Towarzyszy mu nie tylko Paweł Sujka, ale i pierwszy zastępca – Barbara Michalska. Ba, w osiedlowym pikniku na prawobrzeżu wzięła nawet udział prezes szpitala – Dorota Konkolewska (z partii Nowoczesna). Przy boku której stanęli liderzy lokalnego PIS-u. W akcję zaangażowali się także młodzi radni PO – zorganizowali akcję ulotkową, w której wzywają mieszkańców prawobrzeża do udziału w wyborach osiedlowych i poparcie kandydatów, którzy są za rozwojem miedzy innymi świnoujskiej stoczni, którą PO notabene w ostatnim roku przez swoje rządzenie „skonsolidowała” wbrew załodze z plantującym tworem ze Szczecina. W wyborach wezmą udział także portowcy. Ich silna reprezentacja, która już nie raz przeważała szalę w takich głosowaniach na jedną ze stron – też jest mobilizowana przez jednego z lokalnych liderów.
Dawid kontra Goliat
Czy prawobrzeżny Dawid, którego można dziś utożsamiać ze społecznikami z prawobrzeża wygra z przemysłowym Goliatem, wspieranym przez prezydenta, port, PO, PIS, Nowoczesną i Grupę Morską?
– Ludzie muszą zdecydować, czy ważne są dla nich darmowe kiełbaski, pikniki, termosy dla emerytów za pieniądze portu, czy los ich dzieci i wnuków. Czy chcą żyć na wyspach hałasu, w przemysłowej strefie, czy blisko czystej plaży, bo tylko to nam zostało – mówi Bogdan Mazur ze Stowarzyszenia Prawobrzeże. – Nie wiemy, czy ten spór nam się uda wygrać, ale zrobimy wszystko, by mieszkańcy Świnoujścia mieli prawdziwe prawo wyboru. By reprezentowali ich ludzie nie przekupni i nie uwikłani w żadnej lokalne układy.
Sędzia ostateczny temu
25 czerwca 2017 na 09:37
Wygląda na to, że kiełbaski i fajerwerki przestają działać. Dobrze. Szkoda tylko, że dopiero wtedy, gdy 'pali się pod du*ą’. Pamiętajcie o tym przy wyborach samorządowych.
∜∞ⁿ temu
24 czerwca 2017 na 13:17
O powstaniu terminala kontenerowego powinni zadecydować mieszkańcy Warszowa i Międzyzdrojów, a nie przybłędy z rady wiejskiej i karierowicze z pis.po.gm, których problem nie dotyczy, a co do czego, to pierwsi podkulą ogon i spier____lą.
Irek temu
24 czerwca 2017 na 07:31
na całe szczęście mieszkańcy zdecydowali, że GM, PO, PIS już dziękujemy! Jeszcze tylko wybory samorządowe
Anonim temu
24 czerwca 2017 na 08:47
rozumiem SLD też ????? 😉
wyspiarz temu
24 czerwca 2017 na 16:44
SLD jako jedyne opowiedziało się po stornie mieszkanców Warszowa i przeciwko zabraniu plaży i terenów pod port kontenerowy – więc SLD dziękujemy, ale za wsparcie i pomoc w walce o nasze prawa!
Gosia temu
23 czerwca 2017 na 23:18
na fejsbuku pełowcy próbują dyskredytować autora i sam tekst- w tym akurat są niezrownani- wg adaniu..
Burd - dane znane redakcji ;) temu
23 czerwca 2017 na 19:32
Mieszkańcami prawobrzeża są również członkowie PO, PIS, Nowoczesnej i Grupy Morskiej i mają takie samo prawo udziału w życiu Warszowa, Przytoru, Łunowa i Karsibora jak każdy inny mieszkaniec Świnoujścia. Na dzień dzisiejszy nie ma żadnego podkreślam żadnego miarodajnego badania wśród mieszkańców, które by wskazywało w jakim kierunku ma pójść rozwój prawobrzeża Świnoujścia (w tym oczywiście czy zgodzić się na budowę terminalu kontenerowego czy nie). Grupa mieszkańców (społeczników jak Pan ładnie ich nazwał, aczkolwiek nie zgadzam się z tym określeniem) to jeszcze nie całe społeczeństwo prawobrzeża więc proszę nie powoływać się na reprezentowanie ich wszystkich.
Mieszkańcy Świnoujścia mają wybór zawsze – co cztery lata wybierają swoich przedstawicieli do RM i to wtedy, jeśli uważają, że ktoś ich będzie źle reprezentował to na niego po prostu nie głosują !! a „oddają” głos na takiego który będzie to robił dobrze. Jeśli w obecnej radzie większość radnych potrzebowało tylko do 200 głosów, żeby zostać radnym to teraz możemy tylko mieć do siebie pretensje, że nie jesteśmy w tej radzie prawidłowo reprezentowani, to też oznacza dla Pana i waszego stowarzyszenia, jeśli chcecie mieć wpływ na to co wokół się was dzieje proszę wystartować w najbliższych wyborach (to już za rok) i wtedy, jeśli zostaniecie wybrani „pilnować waszych” spraw (interesów).
ll temu
23 czerwca 2017 na 17:39
obawiam się, że ludzie jak to ludzie… kiełbach i tanie piwsko bliższe ciału
Jassec temu
23 czerwca 2017 na 17:14
Jesli chodzi o brak kanalizacji w Karsiborzu, to mieszkancy sa poniekad sami sobie winni. Inwestycja mogla byc zrealizowana, gdyby mieszkancy zgodzili sie na symboliczna oplate za przejazd nowym mostem. Ten zabieg pozwolilby miastu odzyskac VAT (jesli mnie pamiec nie myli w wysokosci okolo 8 mln zl), ktory wg planow mial byc w calosci zainwestowany wlasnie w kanalizacje.
Ela z rodzina temu
24 czerwca 2017 na 08:51
Bzdury – analizy pokazaly ze tak sie nie dali. po drogie- miasto nie robi zadnej laski ze buduje w xxi wieku sracze
waldek chemiki temu
23 czerwca 2017 na 16:46
warszow to juz slamsy przez hotel na modrzejewskiej A teraz kontenery siarka i co jeszcze o gazie nie wspomne
mieszkanka temu
23 czerwca 2017 na 16:02
Oczywiście, że jesteśmy zawiedzeni. Miotanie naszym elektoratem od lat przez Prezydenta oraz Grupę Morską jest małostkowe. Do tego teraz dochodzą Radni PO, którzy nigdy na naszej stronie nie byli, nie rozmawiali oraz nie działali. Co do trzech radnych (współpracujących z Grupą Morską) to tylko brzydkie słowa się cisną na język
Sędzia ostateczny temu
23 czerwca 2017 na 15:09
Dobrze napisane: „Ludzie muszą zdecydować, czy ważne są dla nich darmowe kiełbaski, pikniki, termosy dla emerytów za pieniądze portu, czy los ich dzieci i wnuków.”
Co wybieracie? Kiełbaski?