Kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów do lat 15, kara finansowa oraz grzywna grozi 67-latkowi, który kierując samochodem spowodował kolizję drogową. Powodem wykonywania nieprawidłowego manewru była zawartość ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie kierowcy.
Wczoraj w godzinach popołudniowych oficer dyżurny świnoujskiej komendy otrzymał informację o kolizji drogowej, do której doszło na skrzyżowaniu ulicy 11 Listopada i Kołłątaja.
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Funkcjonariusze ustalili, że kierujący oplem, dojeżdżając do sygnalizatora świetlnego, nie zachował należytej ostrożności i uderzył w oczekującego na zmianę świateł chryslera, a ten przesuwając się uderzył z kolei w poprzedzającego go hyundaya.
Podczas interwencji policjanci sprawdzili stan trzeźwości uczestników kolizji. Wtedy okazało się, że 67-letni sprawca był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie.
W związku z popełnieniem przestępstwa kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, policjanci drogówki zatrzymali 67-latka w policyjnym areszcie. Ponadto mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu.
Po wytrzeźwieniu stróże prawa przedstawili mężczyźnie zarzut. Według kodeksu karnego grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do lat 15, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten może być orzeczony to 3 lata. Ponadto osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi związanymi z grzywną. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeknie świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.
Za spowodowanie kolizji drogowej 67-letni świnoujścianin również odpowie przed sądem, za co może go spotkać także wysoka grzywna.
Policjanci apelują o rozsądek kierujących i nie wsiadanie po spożyciu alkoholu za kierownicę.
asp. sztab. Beata Olszewska