Chociaż od wyboru nowego przewodniczącego rady minęły dwa miesiące, radny Krzysztof Szpytko uważa, że podczas sesji doszło do naruszenia prawa. Czy ma rację, oceni to najprawdopodobniej Sąd Administracyjny. Zanim się to jednak stanie, liczy na to, że radni wnioskodawcy, którzy złożyli projekt uchwały zreflektują się i przeprowadzą ponowne głosowanie – tym razem bez pokazywania wypełnionych kart wyborczych.
Radny wcześniej o sposobie głosowania powiadomił Wojewodę Zachodniopomorskiego. Krzysztof Kozłowski stwierdził, że istotnego naruszenia prawa nie było, lecz negatywnie ocenił sposób głosowania przez radnych.
– Złożenie przedmiotowego wezwania jest niezbędnym warunkiem koniecznym dla skutecznego wniesienia w następnej kolejności skargi do sądu administracyjnego, bowiem tylko wtedy, gdy wezwanie to wniesione do Rady Miasta okaże się bezskuteczne można domagać się rozstrzygnięcia skargi przez sąd – informuje radny Krzysztof Szpytko.
Według radnego, opinii publicznej ujawnione zostały poszczególne głosy radnych jeszcze przed ich faktycznym oddaniem w trakcie trwającej procedury głosowania, a to oznacza, że nie zostały wypełnione podstawowe warunki związane z zachowaniem tajności głosowania. W jego opinii należy przyjmować potoczne, słownikowe znaczenie, wg. którego tajnym jest taki sposób przeprowadzenia głosowania, który nie pozwala ustalić kto i w jaki sposób głosował.
Radny Szpytko uważa, że podczas trwania tajnych głosowań nad uchwałami miało miejsce afiszowanie się przez większość radnych treścią oddawanych głosów w taki sposób, aby oddziaływać na innych radnych i pozyskać dalsze grono stronników dla „skutecznego” przegłosowania tych uchwał.
– Kiedy w ostateczności jednak, rada nie uwzględni przedmiotowego wezwania i o uzdrowieniu sytuacji w naszym samorządzie będzie musiał zdecydować sąd, spowoduje to na pewno dużo większe i znacznie dalej idące konsekwencje prawne, skutkujące nieważnością wielu podjętych w międzyczasie uchwał przez radę – analizuje radny Krzysztof Szpytko.
Tadek temu
31 maja 2017 na 13:30
Bardzo dobrze… Obłudę trzeba tępić! PiS i grupa morska połamała sobie kręgosłup dla stanowisk. Jeśli wogole jakiś kręgosłup ta partia może mieć.
∜∞ⁿ temu
29 maja 2017 na 15:12
Lokalny zamach stanu przez klikę PO-PiS+GM.
Anonim temu
29 maja 2017 na 12:31
Czlowieku daj se na luz wyjesz za straconym korytem dla siebie i tej lansującej się wiewiury