Trwa demontaż dwóch słupów energetycznych, które przez lata dźwiga kable zasilające Świnoujście w prąd. Były to najwyższe w Polsce słupy energetyczne.
Od zeszłego roku nie było już między nimi kabli energetycznych. Linia napowietrzna została zastąpiona podwodną. Dzięki temu do portu w Szczecinie mogą wpływać z Bałtyku najwyższe konstrukcje. Zmiana była potrzebna, ponieważ mieszcząca się w Szczecinie fabryka podstaw do morskich elektrowni wiatrowych produkuje elementy wymagające transportu pionowego. Kable biegnące pomiędzy wyspami uniemożliwiały taką operację.
Nad torem wodnym do Szczecina biegła linia energetyczna na wysokości 67 metrów. Potrzebny był prześwit 80 m.
Wojtek temu
20 maja 2017 na 15:06
Ja bym zostawił choć jeden słup wykorzystując go jako maszt dla flagi podnoszonej raz w roku 2 maja.
Kolec temu
20 maja 2017 na 10:53
Żal Jaś i Małgosia idą na zlom
∜∞ⁿ temu
19 maja 2017 na 18:02
Żal.
Interes prywatnego przybłędy jest większy niż dobro całego miasta.
To samo z mostem.
Nowe słupy i kto za to zapłacił, bo na pewno nie szkopy…
My powinniśmy mieć zwykły most, a jak Szczecinowi przeszkadza i niemieckim przybłędą, to niech się dorzucą do takiego mosty, jaki im nie będzie przeszkadzał.