W środowy wieczór świnoujscy strażacy zostali dwukrotnie wezwani do ogniska palonego przez jednego z mieszkańców na prywatnej posesji przy ul. Toruńskiej. Strażaków wezwali sąsiedzi, którzy bali się, że porywisty wiatr spowoduje przeniesienie ognia na pobliską wiatę, a następnie na okoliczne budynki. Gdy strażacy przyjechali drugi raz, ugasili ognisko. Na miejsce wezwano także patrol policji.
∜∞ temu
4 maja 2017 na 11:59
Jeszcze do niedawna było można palić sobie ogniska i nikomu nic do tego, a nagle teraz do miasta wprowadziło się jakieś spanikowane tałatajstwo cholera wie skąd i wszystko przeszkadza.
Banda donosicieli, kapusiów i podkapcaczy…